Panie Jadwiga i Sylwia Mika od lat dbają o fryzury oleśniczan. Zajmują się także barberstwem. I to właśnie one są bohaterkami jednego z odcinków serialu Polsatu „Tak się kręcą rodzinne interesy”.
– Ekipa znalazła o nas artykuł w internecie. Tak do nas trafili – opowiadają oleśniczanki. Panie będą bohaterkami 10-odcinkowej serii z cyklu „Tak się kręcą rodzinne interesy”.
Pierwszy oleśnicki salon Jadwigi Miki został otwarty w 1992 roku. – Od początku postawiliśmy przede wszystkim na strzyżenie męskie – mówi pani Jadwiga, która przed uruchomieniem swojej działalności doświadczenie zdobywała we wrocławskich salonach. Po kilkunastu latach do mamy dołączyła córka Sylwia. – Na początku nie chciałam nawet słyszeć o fryzjerstwie – mówi Sylwia Mika. – Poszłam do technikum, na modną wówczas ekologię. Po pięciu latach okazało się, że po wybranym przeze mnie kierunku nie mogę znaleźć sensownego zajęcia. I wtedy z pomocą przyszła mi mama. Pani Jadwiga była pierwszym nauczycielem fryzjerstwa Sylwii Miki. – Po kilkunastu miesiącach przyuczania do zawodu zdałam egzamin i zostałam fryzjerem – uśmiecha się pani Sylwia. Teraz obie panie prowadzą w Oleśnicy salony barberskie. I to właśnie prowadzona wspólnie działalność zainteresowała autorów telewizyjnej serii.
„Tak się kręcą rodzinne interesy” to serial dokumentalny nie tylko o biznesie, ale przede wszystkim o ludziach, którzy go prowadzą. Każdy bohater programu prowadzi biznes po swojemu: ze szwagrami, córkami czy żoną. Wspólnie zarządzają m.in. komisem samochodowym, firmą organizującą przeprowadzki, restauracją, czy salonem fryzjerskim.
– W „Tak się kręcą rodzinne interesy” branż i konfiguracji rodzinnych będzie kilka. Najważniejsi są jednak członkowie rodzin, ich wzajemne relacje i podejście do wspólnej pracy. Jak sobie radzą na co dzień? Czy bycie szefem swoich córek lub szwagrów jest łatwe? A może dużo trudniejsze ze względu na bliskie relacje – czytamy w opisie programu.
Zobacz też: Golibroda wrócił do łask. Wszystko przez powracającą modę na brodę