REKLAMA

Janina Ochojska: Każdy może mieć szczęśliwe i dobre życie. Trzeba o nie walczyć każdego dnia

Katarzyna Kijakowska | Katarzyna Kijakowska
Janina Ochojska: Każdy może mieć szczęśliwe i dobre życie. Trzeba o nie walczyć każdego dnia
REKLAMA

Kandydatka do Parlamentu Europejskiego, ale przede wszystkim twórczyni Polskiej Akcji Humanitarnej, spotkała się dzisiaj z mieszkańcami Oleśnicy.

Najpierw zgromadzonej w sali konferencyjnej oleśnickiej biblioteki widowni zaprezentowano film „Janka” opowiadający historię trudnego życia Ochojskiej, naznaczonego chorobą, ale też misją pomagania ludziom na całym świecie. Po jego emisji Janina Ochojska odpowiadała na pytania. Przekonywała też, że nigdy nie miałaby tak dobrego i szczęśliwego życia, gdyby nie choroba.  – Na pewno nie byłabym w tym miejscu, w którym jestem. Nie miałabym możliwości niesienia pomocy innym – podkreślała, nawiązując do swojej aktywności społecznej na całym świecie.

W Parlamencie Europejskim chciałaby m.in. zmieniać nastawienie państw europejskich do imigrantów. – Trzeba zwiększyć pomoc w miejscach, gdzie toczą się wojny, gdzie panuje głód. Jeszcze bardzo dużo jest w tej kwestii do zrobienia – mówiła. Ochojska uważa, że kilka lat temu nastawienie m.in. Polaków do przyjmowania imigrantów było dużo lepsze niż obecnie. – Kampania cztery lata temu zrobiła swoje. Jesteśmy karmieni strachem, tak jak za komuny. I z tym trzeba walczyć. Nie można po prostu nic nie robić – mówiła.

Dlaczego w ogóle zdecydowała się wejść do polityki? – Przyznaję, że to dla mnie zupełnie nowe środowisko i długo zastanawiałam się nad tym, czy powinnam kandydować – mówiła. – Pomyślałam jednak, że z moim doświadczeniem i chęcią dalszej pracy, w Parlamencie Europejskim będę mogła pomóc mojej ojczyźnie, a to dla mnie bardzo ważne. Chcę poszerzać działalność PAH, chcę dzielić się swoją wiedzą na temat pomocy humanitarnej. Jeśli wejdę do europarlamentu będę prawdopodobnie jedynym parlamentarzystą, który był obecny podczas 26 konfliktów wojennych toczących się w różnych zakątkach świata.

Chciałam być uczciwa wobec wyborców

Janina Ochojska przyznaje, że w najbliższych tygodniach i miesiącach będzie też toczyła inną walkę. – Mam raka piersi. Dowiedziałam się o tym już podczas trwającej kampanii wyborczej i zdecydowałam się o tym głośno powiedzieć – przyznała. – Nie chcę oszukiwać wyborców, ale nie chcę też wzbudzać w nich swojej litości. Uważałam po prostu, że Polacy powinni o tym wiedzieć. Zresztą niejako przy okazji dowiedziałam się, że z internetu może się wylać może miłości. Dostałam ogromne wsparcie i bardzo za nie dziękuję – uśmiechała się.

Prezes Polskiej Akcji Humanitarnej zachęcała też młodych ludzi do angażowania się w działalność organizacji pozarządowych. – Mamy bardzo dobrą i mądrą młodzież. To jest wasz czas. Powinniście go mądrze wykorzystać – mówiła, zwracając się do grupy uczniów, którzy przyjechali na spotkanie do Oleśnicy z Wiszni Małej.

Podkreślała też, że trzeba walczyć o dobre szczęśliwe życie. – Każdy może takie mieć. Ale nie wolno siedzieć i czekać aż to szczęście do nas przyjdzie. Trzeba się o nie starać każdego dnia – podkreślała.

/fot. Grzegorz Kijakowski/
Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA