Pewnie będą tacy, którzy parskną na te słowa. Inni zarzucą mi słabość, albo grę pod publikę. Ale ja nie znoszę pyskówek i chamstwa. Nie mam szacunku do ludzi, którzy knują, a dwulicowość to ich drugie imię. Nie lubię plotek, a w życiu, zaraz po zdrowiu, najbardziej cenię sobie spokój.