– Tym razem, już na roboczo, rozmawialiśmy o wypracowaniu koncepcji przekazania nieruchomości i gruntów kolejowych na rzecz miasta – mówi burmistrz i podkreśla, że rozmowy dotyczą nie tylko samego dworca, ale także budynków leżących w jego sąsiedztwie oraz parkingu.
Oleśnicki dworzec, po przejęciu i wyremontowaniu go przez miasto, zachowa w części funkcję stacji PKP, a w części będzie wykorzystany na miejskie przedsięwzięcia kulturalne. Burmistrz Jan Bronś nie wyklucza, że właśnie w tym miejscu powstaną pomieszczenia np. na zajęcia taneczne. Jeśli uda się wcielić w życie tę koncepcję miasto zrezygnuje z planu wybudowania tzw. MOKiS-u 2.