Projekt uruchamia Arleta Patykowska, która wraz z córką Oliwią zaprosi gości do swojej restauracji w listopadzie.
– To było moje marzenie – przyznaje pani Arleta, która obecnie wraz z rodziną prowadzi firmę serwującą catering dietetyczny oraz salon urody. – Z zamiarem uruchomienia restauracji w Oleśnicy nosiłam się od dawna. Szukałam koncepcji i przede wszystkim miejsca. I udało się. Rozpoczęliśmy przygotowania do uruchomienia lokalu. Chcemy wystartować w listopadzie.
Gdzie będzie się znajdowała restauracja Loftowa? – No i to jest to, czego na razie nie chcę zdradzić – śmieje się nasza rozmówczyni. – Zapewniam, że lokal ma swój niewątpliwy klimat, a restauracja będzie się znajdowała w miejscu z duszą. To będzie elegancja przełamana stylem loftowym.
Co dla swoich gości planuje Arleta Patykowska? – Kuchnię tradycyjną w nowoczesnym ujęciu, wino z beczek, ale także smaczne jedzenie na wynos, soki, z których produkcją właśnie ruszamy – wylicza i zapewnia, że będzie to wyjątkowe miejsce na oleśnickiej mapie gastronomicznej. – Takie, do którego będzie można przyjść i na elegancką kolację, i na spotkanie ze znajomymi – uśmiecha się.