To "niekończąca się opowieść". Wandale niszczą, miasto naprawia. Idą na to pieniądze oleśnickich podatników, a ci, którzy robią szkody rzadko za nie odpowiadają.
Na ostatnie akty wandalizmu zwrócili uwagę Katarzyna Jurzyk i Mirosław Płaczkowski. Radna zaapelowała o przegląd i naprawę znaków zodiaku ulokowanych nad stawami w Oleśnicy, a radny o sprawdzenie stanu iluminacji świetlnych przy murach obronnych.
Ryszard Kropielniki, naczelnik wydziału architektury i budownictwa w oleśnickim magistracie, poinformował, że przeglądy techniczne są dokonywane zawsze na początku każdego nowego roku. – Niestety, mimo dbałości o stan techniczny, problemem pozostają akty wandalizmu, które doprowadzają do ciągłych uszkodzeń – napisał.