W tym roku mija dziesięć lat od czasu sprowadzenia do kościoła w Smolnej relikwii św. Rity. 22 dnia każdego miesiąca do miejscowego sanktuarium ściągają tłumy wiernych, którzy szukają pomocy i wsparcia świętej
22 maja, poniedziałek. Jest kilkanaście minut przed godziną 18, ale parking przed sanktuarium diecezjalnym w Smolnej jest wypełnione niemal po brzegi. Tablice rejestracyjne samochodów wskazują jednoznacznie, że na nabożeństwo ku czci św. Rity ściągają do podoleśnickiej wsi wierni z całego regionu, a nawet Polski.
– I tak jest zawsze 22 dnia każdego miesiąca, kiedy w naszym kościele odbywa się nabożeństwo ku czci św. Rity – mówi ks. Tomasz Bagiński, proboszcz parafii w Ligocie Małej, której częścią jest także kościół w Smolnej. – Czciciele świętej Rity z Cascii, która jest patronką spraw trudnych, czy nawet beznadziejnych, przywożą do nas swoje intencje. Proszą o wszystko. O zdrowie dla siebie i bliskich, o potomstwo, którego nie mogą się doczekać, o zdanie egzaminu, czy nawrócenie.
Intencje można wrzucać do niewielkiej skrzyneczki ustawionej w pobliżu ołtarza. Co miesiąc jest ich kilkadziesiąt. Podczas majowego nabożeństwa ich odczytanie zajęło ks. Tomaszowi ponad godzinę. Kolejną częścią uroczystości była msza św., a potem poświęcenie róż, które są zabierane do domów przez wiernych odwiedzających Smolną. Okazuje się, że zwyczaj ten jest ściśle powiązany z postacią samej świętej.
Historia kwiatu i Rity jest związana z cudem, który wydarzył się chwilę przed jej śmiercią 22 maja 1457 roku we Włoszech. Czerwona róża zakwitła w ogrodzie jej rodziców w Roccaporenie, gdzie kobieta się wychowywała. Stało się to w styczniu pośród śniegu w górach. Kwiat róży symbolizuje nadzieję w sytuacjach, które mogą wydawać się bez wyjścia, a także życie rodzące się niezależnie od rytmu przyrody.
Kult św. Rity w Smolnej został zapoczątkowany w 2013 r. kiedy to ówczesny proboszcz ks. Piotr Semeniuk sprowadził jej relikwie bezpośrednio z Cascii. Bardzo szybko nabożeństwa zaczęły przyciągać wiernych nie tylko z okolicznych parafii, ale także z całego Dolnego Śląska. Dziś – jak relacjonuje ks. Tomasz Bagiński, kustosz sanktuarium – do Smolnej przyjeżdżają pielgrzymi z różnych stron Polski.
– Były m.in. grupy z Rzeszowa czy Lublina – mówił dodając, że w świątyni znajduje się księga łask, w której wciąż pojawiają się nowe wpisy. – To są podziękowania za uzdrowienia czy za poczęcie dziecka – zaznacza kapłan. – Ludzie doświadczają tu wielkich łask. Zdarzały się m.in. podziękowania za uzdrowienie z nowotworu, który niespodziewanie, ku zdumieniu lekarzy, zniknął. Myślę, że każdy zna wiele takich spraw, które chciałby powierzyć świętej.
– Ludzie przychodzą z różami, które pod koniec Mszy św. zostają poświęcone. Niektórzy zostawiają je tu w darze, inni zabierają ze sobą. Błogosławimy także olej różany, który ma nas strzec od zła, od chorób i przeciwności – wyjaśnia ks. Tomasz. Uczestnicy Eucharystii zostają namaszczeni, oddają także cześć relikwiom świętej.
Chętnie korzystają ze specjalnych różańców. Woń róż towarzyszy im długo po powrocie do domów.
Jesienią 2022 roku, po ponad dwóch latach od wydania dekretu, w Smolnej już oficjalnie zostało ustanowione przez metropolitę wrocławskiego sanktuarium św. Rity z Cascii. Wcześniej uroczystościom stała na przeszkodzie pandemia. Ceremonii przewodniczył arcybiskup Józef Kupny.
– Przychodzimy do naszego sanktuarium z trudnymi sprawami. Nie wiemy, jak je rozwiązać i czasami nie mamy siły, dlatego błagamy Boga za wstawiennictwem św. Rity o pomoc, o uzdrowienie, o potrzebne nam łaski. I Pan Bóg wysłuchuje, choć nie zawsze pomaga według wymyślonego przez nas scenariusza, tak jak byśmy tego chcieli. „Bądź wola Twoja” – słowa z modlitwy, której nauczył Jezus swoich uczniów są kluczem do serca Boga – otwierają je, pozwalają Bogu działać, bo już nie ograniczają Jego planów, które przerastają nasze oczekiwania i wyobrażenia. On znajduje najodpowiedniejsze rozwiązanie – nauczał.
Kustosz sanktuarium w Smolnej zaprasza wiernych do odwiedzin kościoła w piątki i niedziele, podczas mszy świętych. Jeżeli ktoś chciałby odwiedzić sanktuarium św. Rity w innym terminie, proszony jest o kontakt z proboszczem. Pielgrzymi przyjeżdżają do Smolnej każdego 22 dnia miesiąca, kiedy odprawiana jest Msza św. z nabożeństwem do św. Rity. Jeśli tego dnia przypada dzień powszedni, o 18, jeśli niedziela – o 10.
Św. Rita z Cascia (ok. 1380-1457) miała bardzo trudne życie. Choć tęskniła za życiem zakonnym, wobec nalegań rodziców wyszła za mąż – za człowieka, który okazał się osobą o bardzo trudnym charakterze. Problemów nie brakowało jej także z dwoma synami. Kiedy wszyscy jej bliscy zmarli (dzięki niej, przed śmiercią pojednani z Bogiem), wstąpiła – po pokonaniu kolejnych trudności – do klasztoru augustianek. Doświadczała na czole bólu (niewidocznej dla innych) rany pochodzącej od kolca z korony cierniowej Jezusa.