Mają one związek przede wszystkim ze zwolnieniami lekarskimi, na których przebywają lekarze pracujący w Powiatowym Zespole Szpitali w Oleśnicy.
– Bezpieczeństwo pacjentów oraz pracowników nie było zagrożone na żadnych etapie reorganizacji szpitala wdrożonej na pomocy rozporządzenia wojewody – czytamy w informacji z posiedzenia zarządu powiatu, który zajmował się oceną funkcjonowania szpitala podczas pandemii koronawirusa.
Szpital ma natomiast wystarczającą ilość sprzętu, w tym respiratorów. – W szpitalu jest więcej respiratorów niż możemy obsłużyć – podkreśla dyrektor Gizela Jagielska. – Trzeba jednak pamiętać, że sam respirator nie tworzy stanowiska. Przypomnijmy, że od kilku tygodni oleśnicki szpital jest placówką covidową, w której bez zmian funkcjonuje jedynie położnictwo i neonatologia. Na ok. 150 łóżek covidowych zajętych jest średnio ok. 70.