Miejska Gospodarka Komunalna jest przygotowana na dostawę ciepła do mieszkań oleśniczan.
– Urządzenia ciepłownicze i sieci dystrybucji ciepła są gotowe na dostarczanie ciepła i ciepłej wody użytkowej dla mieszkańców Oleśnicy – mówi Sławomir Wers, dyrektor finansowy spółki. – Ostatnie prace, niemające wpływu na rozpoczęcie sezonu grzewczego zakończone będą do końca września.
Większość odbiorców ciepła zgłosiła już gotowość jego przyjmowania, a największy, czyli Spółdzielnia Mieszkaniowa Zacisze, zaczyna puszczać ciepło od 20 września.
– Deficyt węgla, także wskutek 15-krotnego wzrostu cen gazu i braku jego dostępności jest w całej Europie ogromny, ale w Polsce odczuwamy go najbardziej – mówi Wers. – Aktualnie MGK posiada zapasy opału ok. 4000 t, co wystarczy do końca listopada 2022 r. Ilość potrzebnego węgla to 18-20 tys. ton na rok, w tym na sezon wysoki od października 2022 do kwietnia 2023 – ok. 16 tys. ton. Już zakupione i dostarczone ilości węgla oraz zakontraktowane do dostarczenia w tym roku zapewnią zapas do końca lutego 2023 r. W I kwartale 2023 r. zakupimy w ramach umowy wieloletniej opał z PGG w ilości 4,5 – 6 tys. ton, co dopełni niezbędne ilości do zamknięcia sezonu wysokiego.
Wers przyznaje, że problemem Spółki jest montaż finansowy, który zabezpieczy finansowanie tych kontraktów bez utraty płynności finansowej oraz organizacja transportu opału z kopalni, portu lub składu węglowego do ciepłowni. – Kłopoty transportowe wiążą się z deficytem maszynistów, taboru i niekończącymi się remontami sieci i infrastruktury kolejowej – mówi. – Ponadto PKP Cargo ma klauzulę o pierwszeństwie przewozów państwowych przed prywatnymi kontraktami. Transport dotychczas dostarczonego opału realizowany był prawie terminowo.
– Średnia cena opału z transportem loco Centralna Ciepłownia w 2021 wyniosła 279 zł + VAT za tonę – mówi dyrektor. – Średnia cena dostaw węgla na sezon 2022/23 wzrosła w relacji do ub. roku o ponad 400% czyli ok. 1250 zł + VAT za tonę. Nie znamy też ostatecznych kosztów transportu.
Cena węgla musi się bezpośrednio przełożyć na cenę ciepła. Większość małych i średnich firm ciepłowniczych jest w złej kondycji finansowej oraz brakuje im kapitału na bieżące zakupy węgla. Aby zapewnić energię cieplną odbiorcą, muszą pokryć dynamicznie rosnące koszty opału – przychodami ze sprzedaży ciepła.
– Miejska Gospodarka Komunalna wnioskowała w tym roku dwukrotnie do Urzędu Regulacji Energetyki o zmianę taryfy, uzyskując decyzje o wzroście ceny ciepła średnio o 44% od 1 marca 2022 r. i o 38% od 1 sierpnia 2022 r. – mówi dyrektor. – Podwyżki te nie zbilansują kosztów z przychodami, ale pozwolą ograniczyć deficyt na tej działalności. Spółka nie planuje do końca lutego 2023 roku kolejnych podwyżek.
-Apelujemy do mieszkańców Oleśnicy – odbiorców ciepła o oszczędności. Kończymy z grzaniem w domu na poziomie 24 st.C i chodzeniem w krótkim rękawie. Zamiast tego zmniejszamy temperaturę i zakładamy ciepłe ubranie – mówi Sławomir Wers.