Znany jest przybliżony termin, kiedy budynek i okolica odzyskają pierwotny blask.
– Kiedy przystępowaliśmy do realizacji tego projektu, ścierały się różne koncepcje i pomysły. Nikt tym razem jednak nie dopuszczał myśli, że może się nie udać. Dzięki wsparciu najważniejszych osób w państwie doprowadziliśmy do tego, że nasz dworzec został wpisany do Programu Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023, co oznacza, że rozpoczęło się przygotowanie do jego kapitalnego remontu – mówił burmistrz Jan Bronś w marcu tego roku.
– Sprawy są w toku – informuje dzisiaj Urząd Miasta Oleśnicy. – Przedstawiciele naszego miasta w osobach burmistrza Jana Bronsia, zastępcy burmistrza Edyty Małys-Niczypor, dyrektor MOKiS-u Agaty Szpiłyk i dyrektor ZBK Izabeli Świąder udali się na spotkania z przedstawicielami wrocławskiego Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP S.A. i reprezentantami władz samorządowych Strzelina, Siechnic i Św. Katarzyny. Nasza delegacja chciała poznać i skorzystać z doświadczeń wymienionych gmin, których remonty dworców postępowały w podobny sposób, jak ma się odbyć ten w Oleśnicy. To zawsze cenne wskazówki w kwestii zagospodarowania i użytkowania budynku dworca – podkreślają urzędnicy.
– W spotkaniu ze strony PKP S.A. uczestniczyli dyrektor Tadeusz Szulc i jego zastępczyni Kamila Wieczysta.
Wstępna koncepcja zagospodarowania wyremontowanego oleśnickiego dworca zakłada, że część budynku zostanie wykorzystana przez PKP na tzw. część dworcową, do obsługi pasażerów. Będzie tam też część komercyjna – sklepik, gastronomia z patio i hostel. Dużą część otrzyma w dzierżawie miasto, które planuje stworzyć tam placówkę instytucji kultury MOKiS 2 i Inkubator Przedsiębiorczości.
Na zdjęciu dworzec w św. Katarzynie. Oleśnicki ma prezentować się podobnie.