REKLAMA

Grzegorz Schetyna i Alicja Chybicka na spotkaniu w Nieciszowie: Musimy działać szybko, by odbudować stracony czas

Red | Red
Grzegorz Schetyna i Alicja Chybicka na spotkaniu w Nieciszowie: Musimy działać szybko, by odbudować stracony czas
REKLAMA

Parlamentarzyści pojawili się dzisiaj na spotkaniu w Nieciszowie. Wzięli w nim udział głównie działacze Platformy Obywatelskiej.

– To spotkanie to nasza rozmowa o przyszłości. Pytamy i rozmawiamy o tym, co będzie najważniejsze dla nas w najbliższym czasie – rozpoczął Grzegorz Schetyna. – Chcemy dobrze przygotować się do wyborów parlamentarnych, a później do samorządowych, ale musimy słuchać ludzi i z nimi rozmawiać. Musimy  to zrobić szybko, by odbudować ten stracony czas. 

Przekonywał, że obok programu muszą mieć polityczne porozumienie.  – Dlatego mówimy o mobilizacji, o ważnych rzeczach, bo Polska nie przeżyje kolejnej kadencji PiS- mówił. – Chcemy rozmawiać o tym, co jest ważne. To, co widzimy w kraju to drożyzna i zawłaszczanie Polski przez partię polityczną, upadek ochrony zdrowia. Nie ma szacunku dla tych, którzy pracują, prowadzą firmy. 

Schetyna mówił o tym, że w Polsce trwa wojna z Unią Europejską. – Dlatego pieniądze do nas nie trafiają – powiedział. Przekonywał też, że jeśli opozycja wygra wybory parlamentarne, uda się także wydać wybory samorządowe. – Od tego wszystko będzie zależeć. Nie uratujemy samorządu, jako władzy, którą Polacy akceptują, jeśli nie wygramy samorządów do Sejmu – mówił. – Kaczyński na pewno wybory rozdzieli. Kaczyński nie chce połączenia aktywności samorządu z aktywnością parlamentarzystów. 

Prof. Alicja Chybicka przypomniała, że w Senacie zajmuje się przede wszystkim ochroną zdrowia. W swojej wypowiedzi mówiła o dużych potrzebach polskiej służby zdrowia. – Jestem ciekawa Waszego zdanie, tego jak tutaj wygląda sytuacja w służbie zdrowia – pytała. 

Głos zabrał także wójt Marcin Kasina. – Nieważne jak trudno jest, robimy wszystko, by było dobrze – rozpoczął swoją wypowiedź, odnosząc się do informacji ws. podwyżek dla wójtów i burmistrzów. – O pracownikach też nie zapominamy – przekonał. – Jeśli nie damy młodemu inżynierowi dobrze zarobić odejdzie on do sektora prywatnego. 

Jakie pytania padły z sali? Robert Sarna pytał, czy wspólny start opozycji w wyborach parlamentarnych będzie miał przełożenie na wybory samorządowe. – W Oleśnicy i w innych miastach również musi być pomysł na dobrego gospodarza i na dobrą kampanię. Wiem, jak ciężko walczy się z urzędującym burmistrzem, prezydentem czy wójtem, ale wiem też, ze wszystko jest możliwe i jeśli będzie współpraca i jeden kandydat to będzie zwycięstwo – przekonywał Schetyna. – Powtórzę to, co powiedziałem kiedyś, że wybory wygrywa się w Końskich, ale wygrywa się je też w Nieciszowie. 

Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA