Zawodnicy Pogoni Oleśnica sprawili wspaniały prezent dla swoich kibiców, już w 2. kolejce tego sezonu IV ligi w starciu z GKS Mirków/Długołęka. Oleśniczanie na trudnym terenie sięgnęli po komplet punktów w Mirkowie, pokonując rywali 2:1. Do siatki rywali trafiali Filip Balcerzak oraz Kacper Belica.
Dla zespołu ze stadionu im. Mirosława Mularczyka było to pierwsze zwycięstwo na tym szczeblu rozgrywkowym od 5 maja 2018 roku, kiedy to oleśniczanie u siebie pokonali MKP Wołów 2:1.
– Od początku staraliśmy się grać swoje. Pierwsza połowa była bardziej wyrównana, w drugiej zdecydowanie docisnęliśmy i udało się wygrać. Były jeszcze okazje, aby wynik mógł być wyższy, ale najważniejsze są trzy punkty – przyznał po meczu snajper Adrian Miodek.
– Cieszę się, że kolejny mecz był bardzo trudny, bo tylko tak nasz młody zespół będzie szedł do przodu, a młodzi zawodnicy będą się rozwijać – zaznaczył trener Pogoni Marcin Jurasik. Szkoleniowiec MKS-u podkreśla także, że w tej klasie rozgrywkowej każdy mecz będzie zdecydowanie bardziej wymagający. – Kontrolowaliśmy mecz, byliśmy przygotowani na to, że przeciwnik będzie czekał na swojej połowie, na nasze błędy i długimi piłkami będą chcieli coś ugrać. My byliśmy jednak skupieni na swoich zadaniach i cieszymy się z pierwszej wygranej. Brawa dla chłopaków – kończy Jurasik.
Warto także podkreślić, że tym zwycięstwem uświetnił swój 200-setny występ w barwach seniorskiego zespołu kapitan Pogoni Oleśnica Kacper Korcik
W ekipie MKS-u nie ma czasu na świętowanie, bo już w środę o 17, Pogoń zagra swój mecz w okręgowym Pucharze Polski, na wyjeździe z Długołęką 2000 – reprezentantem wrocławskiej A – klasy. 28 sierpnia w Oleśnicy, Pogoniarze w starciu ligowym sprawdzą Sokoła Marcinkowice o 17.00