Koszykarze Team-Plastu KK Oleśnica pojechali do Żar sprawić niespodziankę. Niestety, nie po raz pierwszy w tym sezonie fatalnie weszli w mecz ostatecznie przegrywając z BC Swiss Krono Żary 72:87.
Ciężko jednoznacznie stwierdzić, czy oleśniccy koszykarze mieli wciąż w głowach i nogach porażkę z Maximusem i to tak destrukcyjnie wpłynęło na nich czego powodem była właśnie bardzo słaba postawa w pierwszych 10 minutach meczu w Żarach. Oleśniczanie dali sobie rzucić 6 „trójek” i znów to rywalom wychodziło prawie wszystko czego dowodem było wysokie prowadzenie 38:16.
Potem nastąpiła „standardowa” gonitwa w wykonaniu naszych koszykarzy, aby niwelować straty. Do końca meczu zespół KK wygrał trzy kolejne kwarty – 27:26, 12:7 i ostatnią 17:16. Jednak ekipa gospodarzy prowadzona przez trenera Sirjatowicza była oczywiście zespołem zbyt doświadczonym, aby dać sobie wyrwać zwycięstwo.
W zespole Team-Plastu zawiedli tym razem Ci, którzy absolutnie nie powinni – Dawid Piasecki tylko 3 punkty, Rodak 9 , a kapitan Michał Zakrzewski także tylko 9 punktów. Tym razem najskuteczniejszy w szeregach Team-Plastu KK Oleśnica był Łukasz Horn, autor 14 punktów, który dodatkowo trafił 4/6 za 3 punkty.
Podopieczni Stacha trafili 7 takich rzutów z dystansu, przy 10 celnych rywali. W ekipie BC Swiss kluczowy okazał się kolektyw – aż 5 graczy zdobyło 10 i więcej punktów. Team-Plast po 24. kolejkach zajmuje 12. miejsce w tabeli i ma jeden zaległy mecz do rozegrania.
W najbliższą środę o godzinie 20.00 w hali OKR ATOL oleśniczanie będą podejmować 9. zespół w rozgrywkach Doral Nysę Kłodzko. Będzie to jeden z aż czterech meczów, jakie ekipa KK zagra przed własną publicznością w marcu. Do tego czekają ich jeszcze dwa wyjazdy – do Wrocławia na Śląsk i do Kościanu na starcie z Obrą. Sezon regularny zakończą domowym meczem u siebie, 2 kwietnia z WKK II Wrocław. Aby nie oglądać się na innych i wejść do Top 8, nasi koszykarze muszą wygrać 6 z 7 spotkań.