- 90 procent zaszczepionych, bo taka jest mniej więcej skuteczność szczepionki, będzie podczas tych spotkań bezpieczna - tak o zbliżającej się Wielkanocy mówi Faktowi prof. Włodzimierz Gut, wirusolog.
Wirusolog zwraca uwagę na jeden istotny aspekt, który powinien zniechęcić znaczną część Polaków do rodzinnego świętowania. – Takie spotkania nie będą bezpieczne z jednego względu – nie tylko seniorzy w nich uczestniczą. Są też młodsze osoby, które nie są jeszcze zaszczepione i one mogą się zarazić. Wtedy przesunie się umieralność na młodsze roczniki – alarmuje profesor. Dodaje, że już teraz ciężko chorują coraz młodsze osoby i to właśnie one zapełniają szpitalne oddziały zakaźne. Przyjęcie szczepionki przeciw COVID-19 chroni osobę zaszczepioną głównie przed ciężkim przebiegiem zakażenia koronawirusem i śmiercią. Możliwe jest natomiast, by osoba zaszczepiona zaraziła się wirusem SARS-CoV-2 i wówczas zakażała też innych, jeszcze niezaszczepionych. Dlatego istotne jest, by zaszczepieni dwiema dawkami wciąż nosili maseczki i stosowali się do podstawowych zasad – tzn. zachowywali dystans i dezynfekowali ręce.
/źródło: Onet.pl/