Premier o sytuacji epidemicznej: Szczyt zachorowań w maju i czerwcu
REKLAMA
– Spodziewamy się, że szczyt zachorowań jest przed nami, gdzieś w maju, czerwcu – powiedział w czasie posiedzenia Sejmu Mateusz Morawiecki.
– Jeśli nadal będziemy podchodzili z żelazną dyscypliną, będziemy tak dobrze jak do tej pory przestrzegali kwarantanny, to jestem przekonany, że poradzimy sobie lepiej niż wiele innych krajów – mówił Morawiecki. – Staramy się czerpać wiedzę z bardzo różnych analiz, wypośrodkować sytuację. Spodziewamy się, że szczyt zachorowań jest przed nami, gdzieś w maju, czerwcu – stwierdził premier. – Chcemy do tego czasu ograniczyć liczbę zachorowań. Amerykanie uważają, że szczyt zachorowań u nich nastąpi w kwietniu. My tego nie wiemy – podkreślił szef rządu.
REKLAMA
REKLAMA