Uczniowie i kadra nauczycielska pożegnali Wiolettę Bilińską, która po 23 latach odchodzi ze stanowiska [ZDJĘCIA]

Niezwykły klimat panował dzisiaj w oleśnickiej sali widowiskowej, gdzie punktualnie o godzinie 12 rozpoczęło się pożegnanie klas ósmych SP nr 3 w Oleśnicy. Wyjątkową częścią uroczystości było jednak pożegnanie Wioletty Bilińskiej, która po 25 latach żegna się ze stanowiskiem dyrektorki.

Najpierw wierszykiem nawiązującym do zaangażowania pani dyrektor w życie szkoły Wiolettę Bilińską pożegnali najmłodsi. Potem śpiewem koleżanki z grona pedagogicznego. Główna bohaterka tej uroczystości nie krył łez wzruszenia. – Wiedziałam, że pojawią się łzy, ale nie sądziłam, że będzie aż tak wzruszająco – mówiła dyrektorka trójki, która najpierw kierowała szkołą funkcjonującą pod szyldem Gimnazjum, a potem Szkoły Podstawowej. 

– To wyjątkowe posłannictwo i wyjątkowy efekt, który osiągnęłaś – zwrócił się po imieniu do swojej wieloletniej współpracowniczki burmistrz Jan Bronś. – Dziękuję Ci z lata pracy, kreowania rzeczywistości oleśnickiej trójki. Młodzież tej szkoły za sprawą twoją, a za twoim przykładem – twoich współpracowniczek – stała się równie kreatywna w swoim działaniu. 

– Na pierwszym apelu inaugurującym powstanie gimnazjum powiedziałam, że żyjemy w ciekawych czasach, ale nie sądziłam, że przyjdzie nam się zmagać z tak wieloma wyzwaniami  – mówiła wzruszona Wioletta Bilińska, wspominając likwidację dobrze prosperującego gimnazjum, strajki nauczycieli, covid, a ostatnio także wojnę w Ukrainie i konieczną pomoc uchodźcom.  – Po 40 latach pracy w szkole i 23 na stanowisku dyrektora podpisuję się pod zdaniem o tym, by wybrać pracę, którą kochasz a nigdy nie przepracujesz ani jednego dnia – mówiła. 

Wioletta Bilińska dziękowała swoim współpracownikom. Podziękowała też swojej zastępczyni Neonili Kuropce, która od września będzie kierować trójką. Na ręce odchodzącej pani dyrektor trafiły kwiaty, ale też gitara i ogromny miś ofiarowany przez radę rodziców.

W drugiej części uroczystości pani dyrektor wręczyła dyplomy dla najlepszych ósmoklasistów, którym towarzyszyli w tym wydarzeniu rodzice.