Strażacy zostali wezwani na pomoc do mężczyzny, który przewrócił się na ulicy przed budynkiem na ul. Skłodowskiej-Curie w Oleśnicy. To właśnie oni przez kilkadziesiąt minut reanimowali poszkodowanego. Później na miejsce wezwano LPR.
Dzisiaj około godz. 13 policja i straż pożarna z Oleśnicy zostały zaalarmowane o mężczyźnie, u którego doszło do zatrzymania krążenia. Przewrócił się on na ulicy, obok bloku przy ul. Skłodowskiej-Curie w Oleśnicy. Najpierw pomocy udzielili mu przechodnie i to oni wezwali na miejsce służby. Reanimację, w oczekiwaniu na karetkę pogotowia, która jechała z podstacji w Sycowie, prowadzili przez kilkadziesiąt minut oleśniccy strażacy.
Do mężczyzny wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Śmigłowiec LPR będzie lądował za kilka minut na pl. Zwycięstwa lub na parkingu przy MOKiS-ie.
Śmigłowiec LPR wylądował na pl. Zwycięstwa. Ratownicy będą kontynuować akcję reanimacji ok. 50-letniego mężczyzny, który prawdopodobnie zostanie przetransportowany do szpitala we Wrocławiu. Na miejscu jest już także naziemny zespół ratownictwa medycznego.
Poszkodowany został podłączony pod tzw. LUCASA, czyli urządzenia do mechanicznej kompresji klatki piersiowej. Urządzenie to nieprzerwanie uciska ją u pacjentów, u których doszło do zatrzymania akcji serca.