Skarbnik miasta i radca prawny wydali negatywne opinie na temat znaczniejsze obniżek diet radnych w razie ich nieobecności na sesji. Wnioskowała za tym opozycja.
Radny Marek Czarnecki deklarował, że radni wrócą do uchwały, gdy w życie wejdzie nowa ustawa w sprawie wynagradzania m.in. radnych. – Kiedyś pan też obiecywał powrót do innych tematów, ale nic się takiego nie zdarzyło – ripostował Paweł Bielański. – Nam chodzi o to, że dieta to rekompensata utraconych środków. Skoro nie pojawiliście się na sesji, to nie może być mowy o rekompensacie.
– Pan radny jak zwykle z góry zakłada, że my będziemy za podwyżkami, a radczyni prawna niech nam powie, kiedy sesję uważa się za odbyta – odpowiedział Czarnecki.
Wniosek radnych Oleśnica Razem nie trafił na obrady październikowej sesji. Głosowało za tym 12 radnych.