Czy w Oleśnicy dojdzie do unieważnienia egzaminu gimnazjalnego z części humanistycznej w jednej ze szkół? Tym postraszył dyrekcję Szkoły Podstawowej nr 1 jeden z członków komisji.
O co poszło? O zdjęcia zamieszczone wczoraj przez nasz portal. Wykonaliśmy je na kilkanaście minut przed rozpoczęciem egzaminu. Za zgodą dyrekcji. Kiedy na zegarze zbliżała się godzina 9 dyrektor Maria Kaczmarek poprosiła fotoreporterów o opuszczenie sali. Tak też się stało. Na zdjęciach są głównie uczniowie przygotowujący się do egzaminu. Na kilku widać osoby, które pracują w komisji egzaminacyjnej. Część z nich pracuje w szkole (osoby duchowne), inne zgłosiły się do komisji.
– Proszę o usunięcie wszystkich zdjęć z wczorajszego dnia – telefon z tak zaskakującą prośbą odebraliśmy dzisiaj po godzinie 8 od wicedyrektor jedynki. Ilona Krotła tłumaczyła nam, że jeden z członków komisji czuje się oburzony faktem wykonywania zdjęć przez media przed mającym się rozpocząć egzaminem. – Będziemy mieć kłopoty – mówiła zdenerwowana wicedyrektor. – Usłyszeliśmy, że będzie afera na całą Polskę, że egzamin zostanie unieważniony. Tego się obawiamy najbardziej.
Z naszych informacji wynika, że oburzenie jednego z członków komisji miało wynikać z faktu, iż został on rozpoznany na zdjęciu i spotkał się z krytyką wynikającą ze zgłoszenia się do pracy w komisji.
O sytuacji poinformowaliśmy Dolnośląskie Kuratorium Oświaty. – Organizatorem egzaminu jest dyrektor szkoły i to on decyduje o takich kwestiach. My sprawujemy jedynie nadzór pedagogiczny nad egzaminem – mówi Krystyna Kaczorowska, rzecznik kuratorium. – Jeśli dyrektor wyraża zgodę na obecność mediów przed egzaminem jest to jego suwerenna, jako organizatora egzaminu, decyzja.
W tak trudnym czasie, jaki obecnie panuje w szkołach, straszenie kogokolwiek, że rozdmucha sprawę wykonywania zdjęć przed egzaminem na całą Polskę i doprowadzi do jego unieważnienia jest czymś niepojętym. Chcemy przypomnieć, że rolą członka komisji jest nadzór pedagogiczny nad prawidłowym przebiegiem egzaminu. Wtedy, gdy zostanie on już rozpoczęty. A więc od godz. 9. Tylko tyle i aż tyle. Wywieranie presji na kimkolwiek przekracza nie tylko jego kompetencje, ale pokazuje też, że przygotowanie pedagogiczne to nie wszystko. Trzeba mieć w sobie trochę przyzwoitości i poczucia, że w tym dniu nie jest się pępkiem świata. W tym dniu najważniejsi są gimnazjaliści, którzy piszą swój pierwszy poważny egzamin w życiu.