Radny Damian Siedlecki zapytał radnego Marka Kamaszyłę o...parowóz. Dyskusja nie skończyła się bynajmniej na dwóch zdaniach.
Kilka dni temu napisaliśmy o inicjatywie radnego Marka Kamaszyły, który remontuje kolejowe żurawie. Jeden z nich trafi do remontowanego właśnie Oleśnickiego Parku Kolejarzy. Komentarz pod postem na facebooku umieścił radny Damian Siedlecki. I bynajmniej nie dotyczył on tylko wspomnianego żurawia. Co odpowiedział mu Siedlecki, a co na to kilku innych internautów. Dyskusja jest nader interesująca.
Damian Siedlecki
A co tam Marek Kamaszyło u Franciszka słychać? Tyle szumu było, taka fajna inicjatywa! I od 2019 roku absolutna cisza w temacie.
Pewnie powiesz, że syndyk zamknął ZNTK i nic nie można zrobić…
A tymczasem na stronie internetowej Olsensium wciąż wisi informacja o możliwości zakupu cegiełek-kubków z przeznaczeniem na remont Franciszka, po 100 zł za sztukę. To remontujesz tego Franciszka czy nie?
I jeszcze ciekawostka: we wszystkich oświadczeniach majątkowych wykazujesz tegoż Franciszka, jako własność prywatną, nie stowarzyszenia.
To jak to jest? Ten paskudny syndyk zamknął w zakładzie TWOJĄ prywatną własność, broni do niej dostępu i uniemożliwia prowadzenie remontu? A co będzie, jeśli jeszcze ci go zlicytuje? A te zbiórki/cegiełki to też na remont twojej PRYWATNEJ WŁASNOŚCI?
Marek Kamaszyło
Witam szanownego i wszechwiedzącego Pana radnego. Widzę że strasznie się Pan nudzi w weekendy i jedyną lektura to czytanie mojego oświadczenia majątkowego. Co do przyszłości zakładów i możliwości dokończenia remontu parowozu to Pan ma rację wszystko zależy od Pani syndyk i ewentualnego nowego właściciela zakładu ,o który Pani syndyk jak i ja nieustannie zabiegamy. Pragnę Pana poinformować że kubków z logiem zakładów ,parowozem oraz sponsorów wyprodukowaliśmy ok 250 sztuk. Z cegiełek mieliśmy około 2000 zł za to kupiliśmy blachę do naprawy ostoi parowozu . Resztę materiałów otrzymałem z Muzeum Militarnej Historii w Bornem Sulinowie za które serdecznie dziękuję Panu i Pani Kamil Bartoszek oraz Antenka Bartoszek. Pozostałe kubki zostały rozdane podczas naszych eventów ,na stacji kolejowej oraz na piknikach . Jak Pan widzi w moim oświadczeniu są rożne ciekaw sprzęty np. amfibia PTS-M , która tez jest wykorzystywana do różnych działań stowarzyszenia .Była na pikniku lotniczym czy w Krzeczynie woziła ludzi i zbieraliśmy na mała Tosie żeby pomóc w walce z SMA. Szanowny Panie ,ja jestem w ciągłym kontakcie z Panią syndyk i bardzo jestem jej wdzięczny za przechowanie na terenie zakładów kolejowych oprócz parowozu, wagonów oraz zgromadzonych części. Może inaczej to wszystko przebiegało – (remont parowozu) jak Pan by dotrzymał swojej obietnicy wyborczej z 2014 o utworzeniu w Oleśnicy muzeum kolejnictwa i lotnictwa. Ale Pana obietnice wyborcze zawsze pozostają w strefie bajek i baśni.
Antenka Bartoszek
Marek Kamaszyło, głowa do góry , wszyscy wiemy jaki kawał dobrej roboty odwalasz, zawsze mają najwięcej do powiedzenia ci co nic nie robią i niczego w życiu nie osiągnęli więc szukają osób na których psy mogą wieszać po to żeby tylko poczuć się lepszym. Czytając wypowiedź radnego to aż wstyd że ta osoba jest radnym. Nie ma co się takimi ludźmi przejmować. Robić swoje. Szkoda tylko że tacy ludzie piastują urzędnicze stanowiska, nic nie robią dla miasta a wręcz tylko szkodzą swoją chorą zawiścią . Powodzenia
Damian Siedlecki
Marek: No i znowu nerwy. Spokojnie już nie potrafisz, co? Otóż oświadczenia majątkowe PO COŚ SĄ i z jakiegoś powodu informacje w nich zawarte publikują również lokalne media. Mediom tym i ich czytelnikom też będziesz wytykał, że czytają twoje oświadczenia? Na przykład ja problemów z moimi oświadczeniami nie mam. Natomiast ciekawi mnie, skąd u ciebie takie oburzenie, że ktoś w ogóle czyta twoje oświadczenia majątkowe? A skoro już o majątku mowa: można by pomyśleć, że granica pomiędzy majątkiem Stowarzyszenia „Olsensium”, a twoim prywatnym jest dość… hmmmm… „płynna”? W sumie remont Franciszka to była duża, fajna, medialna akcja, pozytywnie nakręcona przez Stowarzyszenie, relacje z poszczególnych etapów remontu były skrzętnie odnotowywane na stronach Stowarzyszenia, a tymczasem okazuje się, że Stowarzyszenie urządzało zbiórki na remont i remontowało… prywatną własność członka Zarządu Stowarzyszenia. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że granica pomiędzy majątkiem/dochodami Stowarzyszenia a twoimi prywatnymi dochodami jest wyraźniej zarysowana. Miałoby to szczególne znaczenie w przypadku przychodów Stowarzyszenia z tytułu dotacji/dofinansowań z budżetu miasta, w którym pełnisz mandat radnego.
PS. Zaparzyć tę meliskę?
Marek Kamaszyło
Damian Siedlecki a jaki Pan może mieć problem z oświadczeniem – jaki radny takie oświadczenie .Zresztą proszę mi uwierzyć na słowo , nie obchodzi mnie co który radny lub radna ma i gdzie ,z kim śpi ,w jakich butach ,klapeczkach ,gumowcach czy szpilkach chodzi. Z tego wszystkiego to Pana najbardziej podnieca to oświadczenie nie media czy mieszkańców. Sam przyznam że chyba jestem jedyny w Polsce radny który na parowóz. Strasznie to wszystko dziwne dla Pana. Jak można w stowarzyszeniu remontować parowóz który jest Marka Kamaszyło ?????? O to proszę zapytać Pana Janusz Majerkiewicz lub Mariusz Gońka mieszkanców Szczecina ,którzy od kilku lat urlop spędzali w Oleśnicy pomagając nam przy parowozie. Pan jest radnym prawie 9 lat – choć raz Pan zapytał przez ten czas lub odwiedził Pan nas podczas remontu naszego taboru ? Ja sobie tego nie przypominam . Oczywiście jak zawsze można wszystko powiązać z dotacjami i dofinasowaniem miejskiej kasy na remont parowozu . Tak kwota to 0 zł i 00 groszy . Jedyna konkretna kwota ,która Pan strasznie boli prawie 70 milionów złotych na remont stacji kolejowej w Oleśnicy. Pewnie ten ból wynika z tego ,że będąc 9 lat radnym -w sprawie dworca Pan nie zrobił nic. Więcej na rzecz naszej stacji zrobili ludzie z różnych miast , uczestnicząc w naszych pociągach które od ponad 10 lat organizujemy.