Gorąca dyskusja toczyła się podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta Oleśnicy. Chodziło o odmowę wygaszenia mandatu radnego Marka Kamaszyły. - Odmawia się do wygaszenia mandatu - odczytał fragment uchwały przewodniczący Aleksander Chrzanowski. Za pozostawieniem mandatu głosowało 12, przeciwko 8. W głosowaniu nie brał udziału Marek Kamaszyło. Szerzej o tym, jak dyskutowali na ten temat radni, wkrótce.
Przypomnijmy, że jeszcze w ubiegłym roku do biura rady wpłynął wniosek w sprawie wygaszenia mandatu radnego Marka Kamaszyły. – Według wszelkich dostępnych informacji oraz poczynionych obserwacji, radny Marek Kamaszyło zamieszkuje we wsi Poniatowice (gmina Oleśnica) – napisał we wniosku radny Damian Siedlecki. – Radny Kamaszyło jest tam stale widziany, w różne dni tygodnia, o różnych porach dnia – pisał wnioskodawca.
W styczniu komisja skarg i wniosków zajmowała się sprawą po raz pierwszy. Teraz temat miejsca zamieszkania radnego pojawił się na niej ponownie. – Wpłynęło do nas oświadczenie pani Pauliny Pilarskiej, która upoważniła Marka Kamaszyłę do przedstawienia komisji dokumentów związanych z nieruchomością w Poniatowicach – poinformował na posiedzeniu przewodniczący Marek Czarnecki. Chodzi o zaświadczenie z gminy Oleśnica dotyczące m.in. deklaracji za odprowadzanie odpadów. – Wynika z niego, że pod adresem w Poniatowicach zameldowane są trzy osoby – mówił Czarnecki, wymieniając autorkę oświadczenia oraz dwoje dzieci.