Dwa dni temu polonez antyaborcyjny, który przez wiele tygodni parkował w okolicy oleśnickiego szpitala, odjechał z Oleśnicy. Wiadomo, że na taki krok zdecydowała się Fundacja Pro-Prawo do Życia. Czy to koniec jej antyaborcyjnych akcji w mieście?
– Fundacja Pro-Prawo do Życia zdecydowała się na razie na zabranie poloneza spod szpitala – potwierdza Jan Both z fundacji. – W Powiatowym Zespole Szpitali w Oleśnicy wykonywano aborcje eugeniczne(m.in. selektywne i z powodu zespołu Downa), które są obecnie zakazane po wyroku Trybunału Konstytucyjnego. W tej chwili naszym priorytetem stała się kwestia nielegalnych aborcji pigułkowych i polonez zostanie użyty w tym celu – informuje przedstawiciel fundacji.
Spór z fundacją o zaparkowany przy ul. Armii Krajowej w Oleśnicy samochód toczył od wielu miesięcy Zarząd Dróg Powiatowych, który kwestionował zajęcie pasa ruchu przez Fundację. Wicedyrektor ZDP Jacek Kozierowski deklaruje, że instytucja wyegzekwuje od Fundacji płatność za zajęcie pasa w ciągu drogi powiatowej.
Przypomnijmy też, że wielu mieszkańców Oleśnicy angażowało się w akcję mającą na celu wprowadzenie w życie zakazu prezentowania na terenie miasta drastycznych treści. Obywatelski projekt uchwały trafił na sesję rady Miasta Oleśnicy. Zakaz został ustanowiony, ale ostatecznie uchwałę podważyło biuro prawne wojewody.