REKLAMA

Policja o odebraniu zaniedbanych psów. Właściciele zwierząt mogą usłyszeć zarzuty

Red | Red
Policja o odebraniu zaniedbanych psów. Właściciele zwierząt mogą usłyszeć zarzuty
Oleśnicka policja wraca do interwencji z minionego czwartku w Poniatowicach i Twardogórze.
REKLAMA

– W miejscowości Poniatowice, funkcjonariusze ujawnili psa rasy shih tzu, samca w wieku około 6-7 lat. Zwierzę było trzymane w kojcu, z którego nie miało możliwości wyjścia, a jedzenie było podawane przez płot. Pies był mocno wychudzony i nie widział, ponieważ jego oczy były zasłonięte przez zlepioną sierść. Warunki, w jakich żył, były nieakceptowalne – relacjonuje Bernadeta Pytel z oleśnickiej policji.

W Twardogórze policjanci ustalili, że pies typu labrador, około 6-letni przebywa w tragiczyn warunkach. Zwierze było zamknięte w drewnianym kojcu, zniszczonym i zabitym deskami, nie miała dostępu do wody ani jedzenia. Właścicielka psa przyznała, że jedynym pożywieniem, które zwierzę otrzymało, był garnek chleba z wodą. Buda była w opłakanym stanie, a zwierzę nie miało żadnej opieki. Suczka była wychudzona, a jej stan zdrowia pozostawiał wiele do życzenia.

W dwóch przypadkach psy zostały odebrane w trybie interwencyjnym przez organizacje Przytul Pyska. Właściciele zwierząt teraz mogą usłyszeć zarzut popełnienie przestępstwa znęcania się nad zwierzętami. Za popełnienie takiego czynu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

– Takie incydenty przypominają o odpowiedzialności właścicieli zwierząt za ich dobrostan. Zwierzęta, które trafiają pod naszą opiekę, wymagają miłości, troski i odpowiednich warunków. Jeśli zauważymy przypadki zaniedbania lub maltretowania zwierząt, należy natychmiast powiadomić odpowiednie służby, które podejmą interwencję – podkreśla policjantka.

Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA