Oleśniczanie, którzy pojechali w minioną sobotę pociągiem repatriantów, dotarli nim do Kępna. Tamtejszy dworzec jest wykorzystywany przez gminę na cele związane z działalnością instytucji kultury. Zobaczcie, jak się prezentuje.
Na piętrze budynku w Kępnie znajdują się sala muzyczna i szkoła tańca. Teraz gmina ubiega się o przejęcie dworca Kępno Zachodnie. Chce go wyremontować, a burmistrz Piotr Psiskus rozważa przeniesienie centrum kultury właśnie do tego obiektu. Scenariusz jest więc bardzo podobny do tego, który bierze pod uwagę burmistrz Jan Bronś. Po przejęciu przez miasto oleśnickiego dworca to właśnie w obiekcie przy ul. Kolejowej miałby funkcjonować tzw. MOKiS 2. Między innymi z salami tanecznymi.
W Polsce nie brakuje przykładów samorządów, które przejmują obiekty od PKP i same je remontują. – Dworce kiedyś i dziś to dwie zupełnie różne rzeczywistości – mówił w rozmowie z OleśnicaInfo.pl prezes PKP Krzysztof Golubiewski. – Kiedyś pasażer spędzał na dworcu, nawet w takiej miejscowości jak Oleśnica, wiele godzin w oczekiwaniu na pociąg. Dzisiaj kupujemy bilet w internecie, a dworzec jest tylko miejscem przejściowym, dlatego zagospodarowanie jego powierzchni, czy to komercyjnie, czy na potrzeby samorządu to coraz częstsze rozwiązania.
Golubiewski podaje przykład Torunia. Tam władze miasta też przejęły dworzec od PKP. W Krakowie na terenie dworca funkcjonuje jedna z największych miejskich bibliotek. – Ożywienie tego miejsca takimi właśnie działaniami to dobre rozwiązanie. Rozwiązanie gwarantujące, że dworzec będzie żył, że będą na nim ludzie – mówi prezes, który podkreśla, że miasto – już po przejęciu obiektu – będzie mogło się starać o pieniądze unijne na rewitalizację.
/fot.Marcin Żmuda/