Sytuacja oleśnickiego sportu jest tematem dzisiejszej sesji Rady Miasta Oleśnicy. Przed radnymi wystąpili przedstawiciele oleśnickich klubów.
O sytuacji oleśnickiego klubu MKP Atol mówił Artur Mosiak, który podkreślał wagę pływania w rozwoju młodych ludzi oraz rangę mitingu pływackiego, który od kilku lat odbywa się w naszym mieście. Mosiak pochwalił się też osiągnięciami zawodników oleśnickiego klubu pływackiego m.in. podczas dolnośląskiej ligi pływackiej, w której zwyczajowo biorą udział uczniowie klas sportowych, a w których znakomite wyniki uzyskali młodzi oleśniczanie.
Głos zabrał także Włodzimierz Matosz z Oleśniczanki, który podkreślał, że klub szkoli obecnie przede wszystkim szkoleniem dzieci i młodzieży. – Naszą bazą nie jest już jednostka, bo tamtejsza hala idzie do remontu – mówił. – Dostaliśmy nowe lokum od miasta i musimy się w nim zagospodarować. Matosz chwalił się osiągnięciami lekkoatletów. Wymienił m.in. Michała Pytla, który ostatnio odnosi największe sukcesy sportowe.
O funkcjonowaniu klubu mówił także Maciej Stępień z Klubu Koszykarskiego Oleśnica, który nawiązał zarówno do funkcjonowania seniorskiej drużyny, jak i szkolenia dzieci i młodzieży. – Staramy się też zachęcać naszych mieszkańców do kibicowania koszykarzom – mówił, podkreślając, że za każdym razem na rozgrywkach pojawia się około 150-200 osób, a bardzo ważny wpływ na funkcjonowanie klubu – obok dotacji od miasta – mają także sponsorzy.
O co pytali radni? M.in. o dotację, która została zwrócona przez klub siatkarski oraz o to, kto organizował ostatni turniej bokserski w Oleśnicy. – Sport w mieście się rozwija. Jest na dobrym poziomie, więc być może powinniśmy rozważyć zwiększenie dotacji na tę działalność – mówił radny Jacek Malczewski. Adam Wójcik zwrócił uwagę na potrzebę zarezerwowania w budżecie pieniędzy dla awansujących klubów, odnosząc się do awansu SPR do II ligi.