Nadchodzi zmiana pogody! Upały wrócą już w weekend

Środa pod znakiem chmur i opadów
Środa przyniesie duże zachmurzenie z większymi przejaśnieniami, a na zachodzie możliwe rozpogodzenia. Okresowo pojawi się deszcz – od 5 do 25 l/m². Na wschodzie możliwe są burze, które lokalnie mogą być gwałtowne. Po południu opady będą stopniowo zanikać na zachodzie.
Temperatura:
- Zachód Polski – do 20°C. Wiatr: północno-zachodni, umiarkowany i dość silny, w porywach do 60 km/h, a w burzach nawet do 80 km/h.
Czwartek i piątek – coraz więcej słońca
W czwartek zrobi się pogodniej, ale wciąż dość rześko.
Temperatura:
- Południowy zachód – 22–23°C. Wiatr: północny, słaby i umiarkowany; silniejszy może być na wschodzie.
Piątek to zapowiedź prawdziwej poprawy pogody – słońce zdominuje niebo.
Temperatura:
- Południowy zachód – nawet 24°C. Wiatr północny i wschodni, słaby do umiarkowanego.
Weekendowy powiew lata
Weekend przyniesie odczuwalną zmianę – centrum wyżu Xara przesunie się nad Bałtyk, a ciepłe masy powietrza znad południa Europy napłyną nad Polskę.
Sobota będzie pogodna i ciepła:
Temperatura:
- Dolny Śląsk – do 25°C. Wiatr zmienny, słaby.
Niedziela może być najcieplejszym dniem tygodnia – w zachodnich regionach kraju spodziewane są prawie upały – temperatury nawet 28–30°C. Wiatr słaby i umiarkowany, zmienny.
Według najnowszych prognoz GFS, „klin ciepła” znad Afryki uderzy głównie w Hiszpanię, Francję i Niemcy. Polska znajdzie się na jego skraju, ale niedziela i poniedziałek mogą przynieść gorące popołudnia.
Krótka fala ciepła – ochłodzenie od poniedziałku
Wysokie temperatury nie potrwają długo. Już w poniedziałek, 16 czerwca, od zachodu wkroczy chłodny front, przynosząc burze, opady i spadek temperatury. To będzie początek kolejnej fali chłodniejszej pogody.