W lipcu pisaliśmy złym stanie mostku nad oleśnickimi stawami. Teraz most zabezpieczono.
– Wiele drewnianych elementów jest spróchniałych. W niektórych miejscach wystają gwoździe, które nie trzymają desek, przez co, idąc przez mostek, konstrukcja jest mocno niestabilna. Uszkodzone są prawdopodobnie podpory, bo mostek niebezpiecznie przechyla się w lewą stronę, idąc od strony Atola – tak pisaliśmy kilka miesięcy temu.
Leszek Goliński z Urzędu Miasta Oleśnicy informował nas wówczas, że miasto zabezpieczy to miejsce.
– Nad stawami prowizorycznie zabezpieczono drewniany mostek ( wygląda okropnie ) – informuje oleśniczanin Wiesław Mazurkiewicz. – Konstrukcja jest przechylona i kilka desek w dalszym ciągu, mocno ugina się pod stopami. Przydałby się podwieszany, ozdobny, długi mostek żelbetonowy, z dobrą iluminacją – skończyłyby się nieustanne remonty i miejsce stałoby się bardziej atrakcyjne.