- Doszły nas słuchy, że niektórzy twierdzą, że ukrywamy podawanie Tosi spinrazy - pisze Karolina Fijałkowska, mama Tosi i relacjonuje stan zdrowia dziewczynki.
– Zawsze kiedy tylko nas ktoś o to pyta, to oczywiście mówimy o tym, również kiedy pada pytanie o dalsze leczenie Tosi, odpowiadamy, że rehabilitacja+ spinraza – mówi mama Tosi. – Dlaczego o tym nie pisaliśmy? Dlatego, że sami nie wiemy, czy robimy dobrze tak, jak większość innych rodzin będących w podobnej sytuacji. Podczas zbiórki byliśmy przekonani, że gdy Tosia otrzyma terapię genową, to pożegnamy się ze szpitalem, jednak później okazało się nie być to takie oczywiste. Kochani tak na przyszłość, jeśli macie jakieś pytania dotyczące Tosi, to śmiało pytajcie nas zamiast z góry oceniać. Staramy się robić wszystko dla jej dobra. Tymczasem Tosia odpoczywa po podania 9 dawki – informuje Karolina Fijałkowska.