Oleśniccy funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy mężczyźnie, który nie dostosował się do znaku „zakaz wjazdu” i kontynuował swoją jazdę pod prąd, doprowadzając swoim zachowaniem do zdarzenia drogowego.
W miniony weekend policjanci Wydziału Ruchu Drogowego zostali zadysponowani przez dyżurnego jednostki na drogę S8, gdzie doszło do zdarzenia drogowego. Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce byli zaskoczeni, w jaki sposób doszło do zdarzenia.
W trakcie czynności na miejscu ustalono, że 62-letni mieszkaniec Wrocławia jadąc od Smardzowa wjechał na drogę S8, nie dostosowując się do znaków drogowych, w wyniku czego, jechał pod prąd i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym pojazdem.
Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt poważnie nie ucierpiał i zdarzenie zostało zakwalifikowane, jako kolizja drogowa. Mężczyzna na miejscu tłumaczył się funkcjonariuszom, że tak prowadziła go nawigacja. Z uwagi na fakt, iż kierujący mężczyzna stworzył zagrożenie w ruchu drogowym i wykroczenie, które popełnił, mogło zakończyć się tragicznie dla obu uczestników zdarzenia, funkcjonariusze będący na miejscu odstąpili od ukarania mandatem i skierowali wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Oleśnicy oraz zatrzymali uprawnienia do kierowania.