Na koncie Tosi Wiśniewskiej jest już sześć milinów złotych. Do upragnionego celu brakuje jeszcze trzy miliony, ale patrząc jak duża grupa zaangażowała się w zbiórkę wszyscy wierzymy, że akcja się uda.
W zbiórkę dla Tosi Wiśniewskiej na siepomaga.pl zaangażowało się ponad 115 tysięcy osób. Ale nie tylko te osoby pomagają. W każdej gminie i najmniejszej miejscowości ludzie jednoczą się by pomóc dziewczynce wygrać z chorobą i zdobyć kwotę, która pozwoli jej na wyjazd do Stanów Zjednoczonych po najdroższy lek świata.
Praktycznie codziennie w całym regionie odbywa się szereg wydarzeń, które mają przybliżyć dziewczynkę do upragnionego celu.
Przypomnijmy, że nadzieją dla Tosi jest kuracja genowa, która jest obecnie prowadzona tylko w USA. W Polsce jest obecnie ośmioro dzieci, których rodzice prowadzą zbiórki mające umożliwić leczenie ich pociech. Tosia jest najmłodszym z nich.
W lutym producent leku przekaże 100 jego dawek na specjalne losowanie. Wybrani pacjenci otrzymają go od niego za darmo. – Byłoby wspaniale, ale to będzie loteria i nie możemy czekać, licząc, że los uśmiechnie się właśnie do nas – mówi mama małej oleśniczanki. Dla dziewczynki będzie też można przekazać 1 procent podatku. Na facebooku prężnie działa grupa Licytacja dla Tosi Wiśniewskiej.
– My sami nie mamy czasu na prowadzenie zbiórek, bo pochłania nas opieka nad Tosią, jej rehabilitacja – mówią rodzice dziewczynki. – Ale bardzo mocno wspiera nas rodzina, znajomi, przyjaciele. Bardzo mocno wierzymy, że uda nam się osiągnąć cel.