Reklama
Na razie w budynku funkcjonują tylko kuchnia i przedszkole. Reszta pomieszczeń nie została dopuszczona do funkcjonowania przez straż pożarną. Strażacy mieli wiele uwag i wątpliwości. Wśród nich był m.in. brak drogi pożarowej do budynku zapewniającej dojazd pojazdów jednostek ochrony przeciwpożarowej do obiektu, brak urządzeń systemu sygnalizacji pożarowej, brak dokumentacji projektowej dla wybudowanego grawitacyjnego systemu oddymiania klatek schodowych. – Należy też zaznaczyć, iż uchybienia te nie obejmują całości zagadnień związanych z oceną zgodności wykonania obiektu budowlanego z projektem budowlanym, których w pełnym zakresie nie przeprowadzono z uwagi na brak technicznych możliwości ich sprawdzenia – wyjaśniali przedstawiciele straży pożarnej.
Jak ta sytuacja wygląda dzisiaj? – Jesteśmy w trakcie przeglądów, które wykonuje straż pożarna – mówi OlesnicaInfo Leszek Goliński, naczelnik wydziału architektury i budownictwa w Urzędzie Miasta Oleśnicy. – Większość zaleceń została przez nas zrealizowana, na inne otrzymamy dodatkowe terminy, w których będziemy musieli się zmieścić.
Wszystko wskazuje na to, że blisko trzy miesiące po ukończonej przebudowie, w tym miesiącu miasto dostanie pozwolenie na korzystanie z całego budynku.
