Autor postu przedstawiającego wizualizację zmian, jakie mogłyby objąć ul. 3 Maja, pisze o powodach udostępniania projektu i dodaje: Ulica 3 Maja, obecnie służąca głównie jako parking i droga tranzytowa, ma ogromny potencjał.
– Było brzydko – będzie ładnie i dla ludzi! Do internetu wyciekły wizualizacje wygranego projektu OBO „Zielona Aleja – rewitalizacja ul. 3 Maja” Adama Horbacza. Oleśnica doczeka się nowego deptaka! – to wpis Dawida Galika.
Wpis wywołał prawdziwą burzę wśród komentujących, a głos zabrali także autor projektu Adam Horbacz i dyrektor ZBK Izabela Świąder. Oboje odnieśli się przede wszystkim do kwestii utworzenia deptaka w tej części miasta. – Absolutnie projekt nie zakłada tworzenia deptaku i ograniczeń w ruchu kołowym – powiedział Olesnicainfo.pl Adam Horbacz.
– Przedstawiona wizualizacja w sposób mylący sugeruje „przyszły” wygląd ulicy, gdyż celem projektu na pewno nie jest wyłączenie ulicy 3 Maja z ruchu samochodowego, ani zmiana jej nawierzchni – podkreśliła Izabela Świąder.
Wśród licznych komentarzy, które pojawiły się na fanpage OlesnicaInfo.pl pojawił się wpis Dawida Galika.
– Celem prezentacji wizualizacji ulicy 3 Maja było zainicjowanie dyskusji na temat przyszłego kształtu tej przestrzeni miejskiej w Oleśnicy, aby lepiej spełniała oczekiwania mieszkańców – napisał oleśniczanin. – Opierała się ona na wizualizacjach generowanych przez sztuczną inteligencję i została opublikowana w grupie związanej z pomysłami i sugestiami dotyczącymi rozwoju miasta. Entuzjastyczne komentarze i reakcje, które otrzymałem, są świadectwem zainteresowania społeczności takimi projektami rewitalizacji, które mogą przyczynić się do ograniczenia ruchu samochodowego w centrum oraz do zwiększenia przestrzeni dostępnej dla pieszych i rowerzystów.
– Podzielam marzenie wielu mieszkańców o Oleśnicy, gdzie przestrzeń publiczna nie będzie zdominowana przez beton i samochody, lecz stanie się bardziej przyjazna i zielona – napisał Dawid Galik. – Ulica 3 Maja, obecnie służąca głównie jako parking i droga tranzytowa, ma ogromny potencjał, by stać się spokojną strefą zamieszkania z wyznaczonymi miejscami parkingowymi i bezpieczną dla pieszych. Mam nadzieję, że ten post, wraz z licznymi pozytywnymi reakcjami, zostanie przez obecnych i przyszłych zarządców miasta uznany za wyraźny sygnał społeczny. Powinien on posłużyć jako inspiracja do realizacji zmian w kolejnej kadencji samorządowej, które odzwierciedlą aspiracje mieszkańców do stworzenia bardziej zielonej i dostępnej Oleśnicy – podkreślił.