Wracamy do sprawy zamkniętego dworca autobusowego w Oleśnicy przy ul. Rzemieślniczej. Dzisiaj na ten temat wypowiedział się burmistrz Jan Bronś.
Przypomnijmy, że dworzec został zamknięty kilkanaście dni temu. W informacji przekazanej naszej redakcji przez Polbus czytamy:
Uprzejmie informuję, że aktualnie prowadzone są prace remontowe pomieszczenia, w którym obywać się będzie sprzedaż biletów oraz niezbędne prace naprawcze dachu budynku.
W ubiegłym tygodniu zainicjowane zostało przez Zarząd Polbus-PKS spotkanie trójstronne z panem burmistrzem Oleśnicy Janem Brosiem oraz wójtem gminy Oleśnica panem Marcinem Kasiną, którego celem będzie wypracowanie rozwiązania dotyczącego przyszłej organizacji i sprawnego funkcjonowania dworca autobusowego w Oleśnicy.
Aktualnie czekamy na potwierdzenie woli spotkania od ww. przedstawicieli lokalnego samorządu. Od wyników rozmów planowanego trójstronnego spotkania będą zależały dalsze losy budynku dworca i będzie można udzielić wiążącej odpowiedzi na Państwa pytania.
Burmistrz Jan Bronś wywołany w tej sprawie przez radnego Pawła Bielańskiego odpowiedział, że zaproszenia na takie spotkanie nie otrzymał.
– Jeśli do mnie dotrze to chętnie porozmawiam, ale nie było próby kontaktu z nami – powiedział, dziwiąc się jednocześnie, że to miasto miałoby remontować toaletę w prywatnym obiekcie. – Jeśli otrzymamy propozycję przejęcie dworca, podejmiemy odpowiedzialność za jego stan i funkcjonowanie – podsumował. – Z tego co wiem w 2019 roku spółka podzieliła ten teren. Obie części są własnością spółki. Do tej pory Polbus odmówił nawet z możliwości korzystania na dogodnych warunkach ze swojego terenu komunikacji miejskiej. Komunikacja miejska nie może przejechać przez dworzec i zatrzymać się.