Oleśniccy koszykarze w ostatnich dwóch meczach, zanotowali dwie porażki. O ile przegrana z liderem z Prudnika, mogła być na chłodno wkalkulowana, o tyle porażka u siebie z ekipą z Zielonej Góry boli.
W minioną środę w meczu 24. kolejki, 2. ligi koszykarzy mężczyzn w grupie D, oleśnicki zespół przegrał z Zastalem Zielona Góra 74:84. Ta porażka miała wiele czynników. Wiemy, że oleśniczanie muszą już sobie radzić do końca sezonu bez Dawida Piaseckiego, ale ten mecz ze zdecydowanie niżej notowanym rywalem powinni wygrać. Niestety, kilku zawodników narzekało również na przeziębienie i osłabienie. W szeregach Wrapmanii widoczny był brak świeżości, ale i też… zaangażowania i to od pierwszych minut, co skutecznie wykorzystali goście, grając szybką i nieskomplikowaną koszykówkę.
Na nic zdało się 19 punktów Kacpra Kuty oraz Bartłomieja Rodaka – autora 21 „oczek”. Rywale wygrali ten mecz przede wszystkim na dystansie – ekipa Marcina Stacha trafiła tylko 5 trójek na 22 próby, przy 11 celnych rzutach za 3 punkty drużyny z województwa Lubuskiego. Tym samym zielonogórzanie przerwali serię 7 zwycięskich meczów ekipy Wrapmanii zmuszając ich do ósmej porażki w tym sezonie.
Później przyszła potyczka z bardzo wymagającym rywalem, czyli Pogonią Prudnik. W sobotnim starciu oleśniczanie przegrali pierwsze dwie kwarty, odpowiednio 23:30 i 18:29, a z tak doświadczonym zespołem ciężko było oczekiwać spektakularnej gonitwy w kwarcie numer 3 i 4, a wynik zakończył się zwycięstwem ekipy Pogoni, 112:90. Również w tym meczu najlepiej punktował Bartłomiej Rodak, który zdobył ponownie 21 punktów.
Obecnie oleśniccy koszykarze wciąż zajmują wysokie, 4. miejsce w tabeli z bilansem 16-9. Piętro niżej jest Maximus Kąty Wrocławskie mający bilans 15-10, a miejsce numer 6 zajmuje Doral Nysa Kłodzko, z wynikiem 15-8, ale dwoma meczami zaległymi.
Do końca sezonu regularnego organizacja Marcina Stacha ma jeszcze 5 gier. W najbliższą sobotę oleśnicki team jedzie do Gorzowa na starcie z Kangoo Basket (9. miejsce w tabeli). Potem 2 marca do Oleśnicy zawita Obra Kościan (13. miejsce w tabeli). 9 marca dojdzie najprawdopodobniej do kluczowego meczu, który będzie decydował o sytuacji w tabeli, bowiem oleśniczanie właśnie zagrają na wyjeździe z Nysą Kłodzko. Tydzień później, bo 16 marca przy okazji wielkiego jubileuszu klubu, Wrapmania w Oleśnicy zmierzy się z KS-em Kosz Pleszew(3.miejsce). Rozgrywki regularne nasi koszykarze zakończą 23 marca pojedynkiem we Wrocławiu z drużyną WKK II (10.miejsce)prowadzoną przez trenera Piotra Gliniaka.