Publikujemy oświadczenie prezesa ROM Oleśnica Mariusza Słowika dotyczące obecnej sytuacji w firmie.
Kryzys spowodowany epidemią COVID-19 mocno dotyka branżę meblarską. Zdajemy sobie przy tym sprawę, że poruszamy się w warunkach skrajnie niesprzyjających. Sytuacja jest niepewna, bardzo zmienna, kompletnie niejednoznaczna i przy tym maksymalnie złożona.
Chociaż przygotowywanie nawet krótkoterminowych planów to dzisiaj bardziej wróżenie z fusów, to jednak próbujemy to robić, aby podejmować racjonalne decyzje.
Pierwsze prognozy naszego działu sprzedaży wskazują w 2020 r., w zależności od scenariusza, na 25-38% spadek zamówień w porównaniu do planów budżetowych.
Tymczasem pomoc publiczna dla przedsiębiorców dotkniętych skutkami epidemii COVID-19, pomimo zapowiedzi szybkiego jej wdrożenia – jest wciąż w fazie projektu. Dlatego chcąc przetrwać trudny okres musimy patrzeć na to, na co mamy wpływ tu i teraz… i działać.
Cięcie prostych kosztów – a nie żyjemy ponad stan – jest niewystarczające, stąd – jak to zwykle w takich sytuacjach – sięgamy do zasobów ludzkich, chociaż wiemy, że to najcenniejsze co mamy.
Przygotowując więc Firmę do zmniejszonych zamówień w pierwszej kolejności zawarliśmy porozumienie z pracownikami o czasowym obniżeniu wymiaru czasu pracy do 4/5 etatu, co pozwoli nam na chwilowe obniżenie mocy produkcyjnych, ale także da możliwość szybkiego i elastycznego powrotu do pełnej wydajności.
Zakończyliśmy także współpracę z firmami, od których wynajmowaliśmy pracowników (głównie z Ukrainy), nie przedłużymy umów wygasających w marcu i kwietniu, skróciliśmy kilkanaście umów kończących się w tym roku i rozwiązaliśmy ponad 10 umów zawartych na czas nieokreślony.
Nie były to łatwe decyzje, zdaję sobie sprawę, że rozstając się dzisiaj z naszymi Koleżankami i Kolegami często zostawiamy ich w trudnej życiowo sytuacji.
Wierzę jednak, że dzięki tym decyzjom będziemy w stanie przetrwać trudny okres i zapewnić bezpieczną pracę pozostałym osobom.
/Mariusz Słowik, prezes ROM Oleśnica/