Są zgranym duetem w pracy. Lubią spędzać wspólnie czas także poza nią. Firma, w której współpracują, w marcu obchodzi swoje 5-lecie.
Ta przygoda sióstr Ewy Psui i Aleksandry Tymińskiej rozpoczęła się dziewięć lat temu. – Wtedy zapadła decyzja, aby to, co jest naszą pasją stało się także sposobem na życie – mówią.
Razem rozpoczęły naukę, a dwa lata temu otworzyły salon Aleksandra przy ul. św. Jadwigi. – Miałyśmy czystą kartę – śmieje się pani Ewa, wyjaśniając, że początkowi nowego biznesu towarzyszyło… zero klientek. – Byłyśmy nowe. Każdy kontakt, każdą osobę, która do nas przyszła musiałyśmy sobie niejako wypracować – wspomina nasza rozmówczyni.
Dziś ta lista jest bardzo długa, a niewielki salon, siostry zamieniły w Instytut Urody Masumi. Eleganckie, nowoczesne miejsce przy ul. Nowowiejskiej w Oleśnicy cieszy się popularnością wśród oleśniczanek. W tym miejscu Ewa Psuja i Aleksandra Tymińska działają od pięciu lat.
– Cieszymy się, że udało nam się stworzyć miejsce różniące się od innych działających w tej branży – mówi pani Ola. – Cieszymy się też, że nie stoimy w miejscu, że jesteśmy w stanie proponować naszym klientkom kolejne zabiegi – dodaje pani Ewa, podkreślając, że każda nowa propozycja kosmetyczna poparta jest dokładną analizą tego, czym charakteryzuje się dany zabieg i jakie efekty przyniesie.
– Nie chcemy i nie będziemy robić wszystkiego, co pojawia się na rynku – mówi Ewa Psuja. – My chcemy, żeby klientki były zadowolone z efektów, aby czuły się u nas bezpieczne i chętnie do nas wracały.
Tego pytania nie sposób nie zadać. – Rewelacyjnie – odpowiadają zgodnie Ewa i Ola. – W pracy jesteśmy bardzo zgranym duetem. Uzupełniamy się. Mamy też podobne podejście do obowiązków zawodowych, do funkcjonowania firmy. Lubimy też spędzać czas poza nią. Wiele razy słyszymy od naszych mężów pytania, czy się jeszcze nie zdążyłyśmy nagadać, bo nieraz zdarza nam się rozmawiać także wieczorami – uśmiechają się.
Na przyszły tydzień zaplanowano uroczyste Urodziny Masumi. – Chcemy podziękować naszym klientkom. Bez was nie byłoby nas – mówią.