Prokurator żąda surowej kary dla właścicielki psa
Osiem miesięcy w zawieszeniu na rok, przepadek zwierzęcia, kurator oraz nawiązka na rzecz wskazanej przez sąd organizacji pożytku publicznego- takie kary żąda prokurator dla mieszkanki Boguszyc, która w niewłaściwy sposób opiekowała się swoim psem.
Luna została odebrana interwencyjnie przez Oleśnickie Bidy w marcu tego roku. Pies, mimo mrozów, nie miał dachu nad głową. – Luna była jeszcze szczeniakiem, przywiązanym do ławki, która miała jej służyć również za schronienie przy mrozie – przypominają działacze, którzy o sprawie powiadomili policję. Fundacja relacjonowała wtedy, że Luna nie była wpuszczana do domu, bo – jak tłumaczyła właścicielka – wszystko gryzie, nie miała możliwości schronienia się przed mrozami, była brudna, chuda i śmierdząca.
Prokurator już postawił właścicielce zarzuty. Sprawa trafiła do sądu.