Protest włoski w szkołach przesądzony. Jak swoje niezadowolenie będą manifestować nauczyciele?

Będzie protest włoski, ZNP rekomenduje nauczycielom, by nie wykonywali „ponadnormatywnych zadań” – podała Wirtualna Polska. – Nie ma żadnego uzasadnienia, żeby nauczyciel wykonywał zadania, które nie są jego obowiązkiem – powiedział Sławomir Broniarz tuż po posiedzeniu zarządu głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego.

– To nie jest protest przeciwko komuś, nie jest wymierzony w dzieci, nie walczymy też z ministrem edukacji. Chcemy zwrócić uwagę opinii publicznej na to, ile obowiązków ponad opisany czas pracy wykonują nauczyciele – dodał. Podkreślił też, że ZNP pracuje nad obywatelskim projektem ustawy, która uregulowałaby kwestię wynagrodzeń nauczycieli.

Za taką formą protestu m.in. przeciwko niskim płacom nauczyciele opowiedzieli się w ankietach, które wypełniali. Brali w nim udział także oleśniccy nauczyciele. – Ponad sześćdziesiąt procent nauczycieli i pracowników szkół, także ci, którzy nie są członkami naszego związku opowiedziało się za strajkiem włoskim – mówi OleśnicaInfo.pl Wioletta Fejcho, prezes ZNP w Oleśnicy. – Decyzje o tym, jakie zadania będą realizować, a jakich nie, pracownicy oświaty podejmą indywidualnie.

Strajk włoski oznacza, że ze szkolnych planów znikną m.in. wielodniowe wycieczki, koła zainteresowań i weekendowe wyjazdy na konkursy przedmiotowe.