Znamy stanowisko władz miasta w sprawie strajku nauczycieli
Zgodnie z zapowiedziami pracownicy oleśnickich szkół i przedszkoli, którzy w referendum opowiedzieli się za przystąpieniem do strajku, podtrzymują swoje stanowisko wobec niespełnienia żądań przez stronę rządową.
Dzisiaj odbyła się narada dyrektorów jednostek oświatowych, podczas której ustalono, że rozpoczęcie akcji strajkowej od dnia 8 kwietnia będzie wiązało się z brakiem możliwości przyjęcia uczniów pod opiekę szkoły/przedszkola od tego dnia z uwagi na brak odpowiedniej liczby nauczycieli, którzy mogliby zapewnić bezpieczne warunki przebywania młodzieży w szkole i dzieci w przedszkolu – mówi Grażyna Dłubakowska, dyrektor Zespołu Oświaty Samorządowej w Oleśnicy.
W związku ze zbliżającym się terminem egzaminów po szkole podstawowej i gimnazjum ZOS poinformował również, że MEN 1 kwietnia opublikowało projekty rozporządzeń zmieniających rozporządzenia w sprawie szczegółowych warunków i sposobu przeprowadzania egzaminu gimnazjalnego i egzaminu maturalnego oraz egzaminu ósmoklasisty. – Przyjęte przepisy dają możliwość zmiany powołanych wcześniej komisji egzaminacyjnych. Zespoły, o których mowa mogą być poszerzone o osoby posiadające kwalifikacje pedagogiczne, nawet jeśli nauczyciel nie pracuje w danej szkole lub nie pracuje w ogóle. Druga zmiana dotyczy zwiększenia z 20 do 25 liczby uczniów przypadających na kolejnego nauczyciela wchodzącego w skład zespołu nadzorującego – wyjaśnia Dłubakowska.
Jeżeli dojdzie do strajku w oleśnickich szkołach, ostateczna decyzja o przeprowadzeniu egzaminów będzie podjęta 9 kwietnia podczas kolejnej narady.
Mniejsze wynagrodzenie
Pracownicy szkół i przedszkoli uczestniczący w strajku będą mieli zmniejszone wynagrodzenie. – Zachowują jednak prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego oraz uprawnienia wynikające ze stosunku pracy, np. przerwę w wykonywaniu pracy wliczy się do okresu zatrudnienia – mówi szefowa miejskiej oświaty.
Zgodnie z art. 23 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, nie może otrzymać wynagrodzenia. – Zaznaczamy, że Burmistrz nie zamierza przeznaczyć już zaplanowanych środków na inne cele niż oświatowe w poszczególnych szkołach/ przedszkolach – podkreśla dyrektorka.