Trzech kandydatów zmierzy się w wyścigu o fotel wójta. Czterdziestu mieszkańców walczy o mandaty radnych.
Czy to będzie naprawdę gorąca politycznie niedziela w gminie Oleśnica?
Będą to 43-letni Daniel Banaś, 48-letni Marcin Kasina i 49-letni Maciej Syta. Cała trójka jest już związana z gminnym samorządem. Banaś to radny opozycji obecnej kadencji. Kasina to wieloletni wójt, a Syta były gminny urzędnik. Który z nich ma największe szanse, by rządzić gminą?
Na dziś wydaje się, że problemu z reelekcją nie będzie miał Marcin Kasina, który w 2006 roku został radnym, a dwa lata później w przedterminowych wyborach po raz pierwszy zdobył zaufanie mieszkańców i do tej pory bez problemu przechodził kolejne wyborcze weryfikacje.
Nie oznacza to jednak, że kontrkandydaci na starcie złożyli broń. I Banaś, i Syta odwiedzają mieszkańców wsi (głównie w towarzystwie kandydatów na radnych ze swoich komitetów) i przekonują, że czas na nowe otwarcie. Czy gmina Oleśnica jest na taką zmianę gotowa? Naszym zdaniem nie, a jedynym problemem, jaki po niedzielnych wyborach może mieć Marcin Kasina będzie skład rady gminy w nowej kadencji. Bo o ile – naszym zdaniem – wybór wójta gminy Oleśnica zakończy się już w pierwszej turze, o tyle sytuacja w radzie może ułożyć się dla wójta – mówiąc kolokwialnie – różnie. Kandydaci z komitetów konkurencyjnych do Marcina Kasiny pukają od drzwi do drzwi i wielu z nich może uzyskać przewagę nad konkurentami.
Czy na tyle sporą, by wójt (przy założeniu, że zostanie nim Marcin Kasina) będzie miał kłopot z większością? Ciekawe wyborcze pojedynki mogą się rozegrać m.in. w Smolnej, Dąbrowie/Jenkowicach, Ostrowinie/Brzezince, czy w Nieciszowie/Smardzowie i Cieślach, gdzie kandydat Jacek Krzak z komitetu Marcina Kasiny będzie próbował wyeliminować z gry jednego z oponentów wójta – Tomasza Domala.