REKLAMA

Stracił, palec stopę, a teraz lewą nogę. Działacze Widawy Bierutów apelują o pomoc dla jednego z kibiców

Red | Red
Stracił, palec stopę, a teraz lewą nogę. Działacze Widawy Bierutów apelują o pomoc dla jednego z kibiców
REKLAMA

Zdzisław Zgórski choruje na cukrzycę. W ubiegłym roku stracił prawą stopę. W styczniu lekarze amputowali mu palec w lewej nodze, a kilka dni temu podjęli decyzję o amputacji lewej nogi aż do połowy łydki.

– Jestem 63 letnim wdowcem. Od lat choruję na cukrzycę, ale nigdy nie myślałem że ta choroba może dotrzeć aż do takiego stopnia. W styczniu 2019 roku w wyniku przebiegu stopy cukrzycowej amputowano mi przedstopie prawej stopy, po czym spędziłem 2 miesiące w szpitalu. Rana długo się goiła, dzięki wsparciu bliskich „wstałem na nogi” i nauczyłem się z tym żyć. Poruszałem się o kulach i wszystko zaczęło się powoli układać aż do momentu kiedy dokładnie po upływie roku wylądowałem na nowo w szpitalu – pisze pan Zdzisław.

3 stycznia 2020 roku nastąpiła potrzeba amputowania palca lewej stopy.

– Po operacji udało mi się z tym pogodzić. Pomyślałem „to tylko palec”. Wciąż mogę się poruszać o kulach. Jednak po upływie 10 dni okazało się że nastąpiła konieczność amputowania lewej nogi aż do polowy łydki. Byłem załamany, ponieważ taka amputacja ogranicza mi całkowicie samodzielne poruszanie się. Nie mogę sam wykonywać podstawowych czynności takich jak pójście do toalety czy umycie się – mówi.

Odmowna decyzja i co dalej

W międzyczasie mieszkaniec Bierutowa dostał odmowną decyzję odnośnie protezy, na której sfinansowanie go nie stać.  – Opatrunki są bardzo drogie i z pensją rencisty nie mogę sobie pozwolić na samodzielny zakup protezy która kosztuje 20 tysięcy złotych. Dlatego proszę o pomoc.

Na chwilę obecną pan Zdzisław jest skazany na pomoc innych ponieważ sam nie może normalnie funkcjonować. – Bardzo proszę o pomoc, każda złotówka się liczy abym mógł wrócić do „normalnego” życia, abym mógł samodzielnie skorzystać z toalety, umyć się, zajmować się wnukami – apeluje.

Na portalu zrzutka.pl prowadzona jest zbiórka środków aby sfinansować mieszkańcowi Bierutowa protezę. – To ogłoszenie to szansa dla mnie na powrót do normalnego życia i wiem ze mimo iż nie ma wielkiej pomocy dla niepełnosprawnych od strony państwa to są dobrzy ludzie na tym świecie. Jak to mówią „dziś pomagasz Ty, jutro pomagają Tobie”.

W zbiórkę zaangażowali się również działacze Widawy Bierutów, której pan Zdzisław jest wiernym kibicem. – Jeden z naszych kibiców potrzebuje pomocy. Nasi zawodnicy już organizują pomoc, więc Ty też możesz dorzucić coś od siebie! Nie bądźcie obojętni – apelują.

Tutaj możesz pomóc panu Zdzisławowi Zgórskiemu w zbiórce

Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA