Stowarzyszenie Ostra Zieleń apeluje: Stop represjom politycznym wobec protestujących

Apel skierowano do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro, wiceministra ds. bezpieczeństwa Jarosława Kaczyńskiego oraz komendanta głównego policji Jarosława Szymczyka.
– Apelujemy do wszystkich policjantek i policjantów, prokuratorek i prokuratorów, sędzi i sędziów o zaprzestanie represji wobec pokojowo protestujących czytamy. – W czasach, gdy młode dziewczyny wykazują się heroizmem, od urzędników aparatu wymiaru sprawiedliwości można oczekiwać przynajmniej przyzwoitości.
Autorzy apelu przypominają, że w Oleśnicy w związku ze Strajkiem Kobiet trzem młodym kobietom grozi kara bezwzględnego więzienia. Jest to forma zastraszania młodych ludzi przypominająca najgorsze czasy dyktatury PRL, za którą politycznie odpowiadają Zbigniew Ziobro i Jarosław Kaczyński. Prawo do protestu jest niezbywalnym, fundamentalnym prawem – przypominają.
Dlaczego ta sprawa jest ważna?
Przeciwko trzem młodym kobietom z Oleśnicy: rzeczniczce prasowej Ostrej Zieleni – Laurze Kwoczale (tegorocznej maturzystce), Rience Kasperowicz z Partii Razem oraz Barbarze Kowiel, skierowano zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 165 par. 1 kk w związku z protestem Strajku Kobiet w Oleśnicy.
– Kobietom grozi w tej sprawie bezwzględna kara więzienia od 6 miesięcy do 8 lat. Zostały w tej sprawie wezwane na Komendę Powiatową Policji w Oleśnicy w dniu 07.12.2020 r. w charakterze świadka – przypominają działacze Stowarzyszenia Ostra Zieleń. – Jednak nie mamy tu wątpliwości, że Policja stosuje wybieg, polegający na próbie pozbawienia ich prawa do odmowy zeznań. Po ich złożeniu zostaną im najprawdopodobniej postawione zarzuty.
– W naszej ocenie działanie to jest ukierunkowane na zastraszenie młodych ludzi, w szczególności z mniejszych miast. Co istotne, zgodnie z prawem organizacja zgromadzeń spontanicznych jest dopuszczalna, a ustanowione rozporządzeniem ograniczenia w prawie do zgromadzeń – nieskuteczne – czytamy.