Śmiertelny wypadek pod Sycowem. Sprawcą pijany policjant

REKLAMA
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem w Słupi, niedaleko Sycowa. Śmierć w wypadku poniosła 70-letnia mieszkanka tej miejscowości.
Kierujący BMW mężczyzna, który uderzył w fiata punto, zbiegł wczoraj z miejsca zdarzenia. Po kilku godzinach sam zgłosił się na policję. Jak informuje kępińskie Radio SUD był nim 24-letni mieszkaniec Kobylej Góry. Mężczyzna jest z zawodu policjantem pracującym we Wrocławiu, a w chwili zdarzenia miał być pod wpływem alkoholu.
fot. OSP Perzów
REKLAMA
REKLAMA