Śmiertelny wypadek na torach. Nie żyje 38-letni mężczyzna

38-letni mężczyzna poniósł śmierć prawdopodobnie w wyniku potrącenia przez pociąg osobowy wyjeżdżający z miejscowości Bukowice. Trwa postępowanie mające na celu wyjaśnienie przyczyn i okoliczności tego tragicznego wypadku
Do zdarzenia doszło około godziny 20 w piątek 4 lutego na torach kolejowych w odległości kilkuset metrów od stacji kolejowej w miejscowości Bukowice. Jak wykazały wstępne czynności procesowe przeprowadzone na miejscu wypadku pod nadzorem prokuratora, maszynista pociągu pośpiesznego relacji Warszawa – Węgliniec, wyjeżdżając z Bukowic w stronę Oleśnicy, zauważył znajdującą się tuż przy torach jakąś bliżej niezidentyfikowaną plamę. Niezwłocznie zaczął hamować, pociąg zatrzymał się po przejechaniu kilkudziesięciu metrów.
– Niestety okazało się, że przy torach leży mężczyzna, który nie daje oznak życia – informuje podinsp. Sławomir Waleński. – Przybyły na miejsce koroner stwierdził zgon mężczyzny, wskazując na podstawie obrażeń ciała, że mogły one powstać prawdopodobnie w wyniku potrącenia przez pociąg. Policjanci ustalili, że zmarły mężczyzna to 38-letni mieszkaniec Kluczborka.
Decyzją prokuratora ciało denata przewieziono do wrocławskiego Zakładu Medycyny Sądowej celem przeprowadzenia sekcji zwłok i ustalenia między innymi stanu trzeźwości zmarłego mężczyzny. Nikt inny nie ucierpiał, skład pociągu nie został uszkodzony.
Policjanci ustalili, że maszynista prowadzący pociąg był trzeźwy. W czasie oględzin miejsca wypadku ruch pociągów na linii kolejowej Milicz – Oleśnica był przez kilka godzin wstrzymany. Wszyscy pasażerowie pociągu pośpiesznego, który brał udział w wypadku, a było to ponad sto osób, zostali zabrani w dalszą drogę zastępczymi autobusami podstawionymi przez przewoźnika. Trwa postępowanie w tej sprawie.