Jak relacjonuje Marta Belka, sołtyska Jenkowic, atmosfera była niezwykle inspirująca i pełna aromatów Dolnego Śląska: – Dzisiaj mieliśmy niesamowitą przygodę kulinarną na warsztatach ‘Skarby z natury Dolnego Śląska – Szlakiem Dolnośląskich Serowarni’! To zadanie dofinansowane ze środków z budżetu samorządu Województwa Dolnośląskiego, które pozwoliło nam odkryć prawdziwe perełki naszego regionu.
Regionalne przysmaki w roli głównej
Największe wrażenie na uczestnikach zrobiły sery z gospodarstwa Koziołków, wśród których prym wiodły: Delikates, Frykas, Podpuch i Fettina. – Każdy kęs to eksplozja smaku! – podkreśla z entuzjazmem Marta Belka. Nie zabrakło również wyjątkowych dodatków. Klinika Słoika zadbała o kiszonki i warzywa w zalewie, które dodały potrawom świeżości i chrupkości, idealnie komponując się z aromatycznymi serami.
Gotowanie z pasją i naturą
Pod czujnym okiem Mileny ze Stowarzyszenia Dobra Łąka, uczestnicy warsztatów przygotowali trzy przepyszne dania inspirowane lokalnymi produktami. Była to nie tylko nauka gotowania, ale też spotkanie z naturą, tradycją i pasją do dolnośląskiej kuchni. – Cuda prosto z Dolnego Śląska – lokalne, naturalne i pełne pasji! – podsumowuje Marta Belka.
Warsztaty w Jenkowicach to kolejny przykład, jak lokalne inicjatywy mogą promować dziedzictwo kulinarne Dolnego Śląska oraz wspólne działania mieszkańców na rzecz regionu. Dzięki takim projektom smak, tradycja i wspólnota spotykają się przy jednym stole – dosłownie i w przenośni.