Sesja rady powiatu oleśnickiego. Zarząd powiatu został odwołany

Na dzisiejszej sesji rady powiatu oleśnickiego ma zostać odwołany starosta oraz zarząd. Obrady właśnie się rozpoczęły.

W obradach bierze udział 22 radnych, nieobecny jest jedynie radny i nadal urzędujący starosta Jan Dżugaj. Pierwszym punktem, który rozpatruje rada jest uchwała w sprawie odwołania zarządu powiatu oleśnickiego z powodu nieudzielenia wotum zaufania. 

Głos w dyskusji zabiera radny Józef Szmaj, członek zarządu powiatu.  – Dzisiejsza sesja odbywa się w atmosferze braku szacunku i zaangażowania politycznego osób, które nie są związane z naszym samorządem – mówił. – Przejęcie władzy przez Koalicję Obywatelską i Ruch Samorządowy w 2018 roku dawało szansę na stabilność. Nowo wybrany zarząd określił sobie zadania na całą kadencję i z pełną determinację przystąpił do pracy – mówił, odwołując się m.in. do inwestycji drogowych, działań na rzecz szpitalu. – A wy w poprzedniej kadencji byliście krytykowani przez waszego obecnego idola z ratusza – powiedział, zwracając się do radnych Prawa i Sprawiedliwości. 

Radny krytykował poprzednie władze i retorycznie pytał, dlaczego w poprzedniej kadencji nie rozliczali oni swoich poprzedników (wymienił m.in. aferę ślizowską czy sprawę lotniska). – Może nie było woli z waszej strony – pytał.  Odniósł się też do czerwcowej sesji, kiedy to część rządzącej koalicji nie udzieliła wotum zaufania zarządowi powiatu i wspominał działania zarządu tej kadencji oraz dobrą – jak podkreślał – kondycję powiatowych finansów.

Mówił o zmianach kadrowych, które uznał za słuszne.  – Nie zgodziliśmy się na zmianę dyrektora PCPR, mimo sugestii płynących z ratusza – kontynuował przedstawiciel Koalicji Obywatelskiej, chwaląc zdynamizowanie prac przez dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych. – Inwestycji jest dużo więcej niż w poprzednich dwóch kadencjach – podkreślał. Jego zdaniem bez zarzutu pracuje także Powiatowy Zespół Szpitali w Oleśnicy. – Zysk szpitala za 2019 rok to 2,8 mln zł – przypomniał. I już na koniec nieoczekiwanie zwrócił się do obecnej opozycji. – Powinniśmy ze sobą współpracować – mówił Józef Szmaj, kierując te słowa do radnych PiS. 

Przed głosowaniem nad odwołaniem zarządu głos zabrał jeszcze tylko Piotr Karasek, który choć przyznał, że głosował przeciwko wotum zaufania dla zarządu, dziś nie będzie brał udział w głosowaniu. – To złe rozwiązanie – skomentował. 

Za odwołaniem zarządu zagłosowało 15 osób, 6 było przeciwko, 1 nie wzięła udziału w głosowaniu.