REKLAMA

Ruina nadal straszy, przejście zostało zamknięte, piętrzą się problemy ze… śmieciami

Red | Red
Ruina nadal straszy, przejście zostało zamknięte, piętrzą się problemy ze… śmieciami
REKLAMA

Oleśnicki aktywista Wiesław Mazurkiewicz odniósł się do ostatniej decyzji urzędników w sprawie zamknięcia przejścia przy starym młynie.

– Problem ruiny z ścisłego centrum, to temat rzeka. Nie byłoby teraz problemu, gdyby obiekt graniczący z największymi zabytkami, tak jak wszystkie inne nieruchomości, został sprzedany na pniu – mówi Wiesław Mazurkiewicz. – Poruszę trochę inny problem. Tworząc projekt ” Skwer Zamkowy” w OBO, starałem się zapobiec, problemowi związanymi również z ruiną młyna.

– Młyn był podpalany, wiadomo że przyjdzie czas na wykorzystanie, sporej działki w najbardziej atrakcyjnym miejscu miasta – przypomina. – Ostatni skraweczek zieleni przed młynem, w obliczu wielu problemów, które nastąpią, na pewno znalazłby się pod betonem. Przykładem są osłony śmietnikowe ze składowiskiem gabarytów, na skwerze przy oleśnickim zamku. Przebudowano magazyny na ulicy Młynarskiej na mieszkania, pojawiły się dziesiątki samochodów, przebudowano z konieczności parkingi, ale na osłony z nowych i starych wspólnot miejsc nie zabezpieczono. W rezultacie śmietniki ze wspólnot z 3 Maja, Młynarskiej wylądowały pod zamkiem, największym zabytkiem w regionie.

– W projekcie skweru OBO, zaplanowałem zasłonić skład gabarytów i śmietników trejażem z bluszczem, wysokimi trawami. Konserwator zabronił zasłaniać Zamku i zalecił usunięcie wysypiska śmieci spod zabytku – przypomina pan Wiesław. – Betonoza i sprzedaż wszystkiego co się da, stwarza problemy. Czasami „karma” wraca i w UM nie wiedzą co zrobić. Zamykając przejście pod młynem, odcięto i tak bardzo długą drogę do śmietników. Teraz ci bardziej sprawni, będą dowozić śmieci okrężną drogą rowerami, a seniorzy może opłacą sobie jedno miejsce parkingowe na stałe i będą tam zostawiać śmieci. Odległość osłony od okien nie może być mniejsza od ….. i odległość osłony śmietnikowej nie może być dalej od drzwi wspólnoty o …. – w betonozie to fikcja. Gdy na Młynarskiej zostaną przebudowane magazyny/młyny, nie pomogą PP i ronda. Urzędnicy będą rączki wyciągać w celu pomniejszenia miejsca zieleni lub nawet likwidacji obszaru pomnika Ery Kosmicznej, jeśli tylko na to zgodzi się konserwator zabytków.

Udostępnij:
REKLAMA
REKLAMA