Na jakim etapie jest remont oleśnickiego dworca i co z lokatorami? To pytanie pojawiło się na ostatniej sesji Rady Miasta Oleśnicy. Zadał je radny Kazimierz Karpienko.
– „Słowo ciałem się stało” – podsumował radny, odnosząc się do kwestii remontu dworca PKP w Oleśnicy, który ma ruszyć w najbliższym czasie. Kazimierz Karpienko wyraził zadowolenie z faktu, że inwestycja zostanie zrealizowana i pochwalił radnego Marka Kamaszyłę za zaangażowanie w tej sprawie.
Na pytanie dotyczące etapu, na jakim jest mający się rozpocząć niebawem proces modernizacji, odpowiedział burmistrz Oleśnicy.
– Zakład Inwestycji Kolejowych otworzył oferty na realizację przebudowy dworca – informuje burmistrz Jan Bronś. – PKP przeznaczyły na ten cel 65 mln zł, a wśród firm, które stanęły do przetargu są takie, które mieszczą się w tych widełkach. Realizacja będzie się składała z dwóch etapów. 40 tygodni firma będzie mieć na przygotowanie dokumentacji technicznej, a potem 70 tygodni na prace remontowe. Montaż finansowy został zamknięty, a kolej posiada sto procent na realizację modernizacji naszego dworca.
Burmistrz poinformował też, że jedna z dwóch rodzin zamieszkałych w lokalach na dworcu, przyjęła propozycję zamieszkania w wyremontowanej kamienicy przy ul. 3 Maja/Zamkowej. – Druga rodzina, mimo złożenia jej trzech ofert, do tej pory nie wyraziła zgody. Teraz jest to już sprawa kolei, czyli postępowania eksmisyjnego. My nie mamy nieograniczonych możliwości mieszkaniowych – podkreślił Jan Bronś. – W dalszym ciągu jednak deklarujemy chęć przekazania lokalu.