Protest antyaborcyjny przed oleśnickim szpitalem [ZDJĘCIA]
Jego organizatorem jest fundacja Pro-Prawo do Życia, której działacze protestują przed oleśnickim szpitalem od kilkunastu miesięcy. Dzisiaj odbyły się modlitwy.
Dlaczego protesty odbywają się akurat w Oleśnicy? Fundacja tłumaczy, że właśnie na oddziale ginekologiczno-położniczym Powiatowego Zespołu Szpitali w Oleśnicy wykonuje się najwięcej aborcji w regionie. – W ciągu półtora roku (styczeń 2016 – czerwiec 2017) zabito tam w ten sposób aż 35 nienarodzonych dzieci – informują działacze Pro-Prawo do Życia.
Akcje skierowane przeciwko oleśnickiemu szpitalowi ruszyły w 2017 roku. Na portalu Stopaborcji.pl pojawił się wtedy pierwszy artykuł dotyczący aborcji dokonywanych w oleśnickim szpitalu, a na terenie Oleśnicy billboardy przedstawiające drastyczne zdjęcia.
– O aborcjach selektywnych nie słyszymy na co dzień. Wielu zapewne uważa, że w Polsce takich się nie wykonuje. Tymczasem szpital w Oleśnicy przyznał się nam, że w 2016 roku poprzez aborcje selektywne zabito tam 2 dzieci. W pierwszym przypadku była to dziewczynka podejrzewana o zespół Turnera, nazywana „bliźniakiem II”, w drugim było to dziecko podejrzewane o zespół Downa, nazywane „bliźniakiem I”. Wydaje się, że szpital w Oleśnicy dobrze sobie radzi z oznaczaniem ludzi przeznaczonych do terminacji. W niemieckich obozach zagłady też panował porządek. Na egzekucję i do komór też szli tylko ci, przeznaczeni do zabicia – pisał portal Stopaborcji.pl
Aborcje, które mają miejsce w oleśnickim szpitalu odbywają się na podstawie umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia.





