Pożar domu w Paczkowie. Dziewięcioosobowa rodzina prosi o pomoc w jego odbudowie

Rodzina, której dom stanął w płomieniach, prosi o pomoc. Części dobytku nie udało się uratować. Publikujemy apel.
Nazywam się Magdalena Okołowicz-Ożóg i zmuszona przez zły los wychodzę do wszystkich serdecznych osób z prośbą o wsparcie naszej rodziny w bardzo trudnym dla nas wyzwaniu jakim będzie odbudowa naszego domu, który został w ogromnym stopniu zniszczony przez wybuch ognia.
Do pożaru w miejscu naszego zamieszkania doszło w dniu 18 sierpnia 2022 roku. W domu, który bezlitośnie trawił ogień mieszkam z mężem, siedemnastoletnim synem oraz bratem, jego ciężarną żoną i ich trzyletnim synkiem. Mieszkamy również z naszymi rodzicami i siostrą.
Nasza dziewięcioosobowa rodzina nigdy nie zapomni tego strasznego dnia, w którym doznaliśmy tak ogromnych strat. Pocieszamy się faktem, że w pożarze nie ucierpiało zdrowie ani życie nikogo z naszej rodzin. Ale patrząc na to, jak wyglada nasz dom czujemy ogromny żal i bezsilność. Ogień strawił dach i w dużym stopieniu cześć mieszkalną, a to, co udało się przed nim uchronić zostało zniszczone przez wodę podczas gaszenia. Abyśmy mogli prowadzić życie takie jak sprzed pożaru konieczny będzie generalny remont, a to będzie wiązało się z dużymi wydatkami, z którymi nasza rodzina bez pomocy dobrych ludzi nie będzie w stanie sobie poradzić. Przez ostatnie lata remontowaliśmy nasz dom. Udało nam się zrobić dach, elewacje i odnowić cześć mieszkalną. Przeznaczaliśmy na to wszystkie oszczędności, a kiedy się udało znów musimy zacząć od nowa.
Serdecznie prosimy o wsparcie naszej rodziny w tym trudnym czasie, za każdą pomoc już teraz dziękujemy!